Miejska Biblioteka Publiczna

im. Jerzego Pilcha w Kielcach

book
book

Trzecia młodość

Autor: Chmielewska, Joanna





Odpowiedzialność:Joanna Chmielewska.
Seria:Autobiografia / Joanna Chmielewska : t. 4
Hasła: Chmielewska Joanna - pamiętniki pamiętniki
Adres wydawniczy:Warszawa : "Kobra Media", 2006.
Opis fizyczny:300, [2] s., [32] s. tabl. : il. (w tym kolor.) ; 21 cm.
Uwagi:Bibliogr. twórczości J. Chmielewskiej s. [301-302].
PowiÄ…zane zestawienia:
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki
Dodaj recenzje, komentarz
Inne pozycje z serii

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

Filia nr 1
ul. Karczówkowska 20

Sygnatura: 821.162.1(091)
Numer inw.: 45999
Dostępność: można wypożyczyć na 30 dni

schowekzamów


Inne wydania tej pozycji w zbiorach biblioteki:

bookbook



Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook


Dodaj komentarz do pozycji:

Swoją opinię można wyrazić po uprzednim zalogowaniu.





Serie (cykl) Autobiografia / Joanna Chmielewska należy czytać w określonej kolejności:

book
Tom 1
Dzieciństwo

Postanowiłam napisać autobiografię. Zdaję sobie sprawę. że autobiografię należy pisać przed samą śmiercią, ale skąd, na litość boską, mam wiedzieć, kiedy umrę? Egzystencja, jaką wiodę obecnie, bardzo energicznie pcha mnie w kierunku grobu, i to różnymi drogami. Rozmaite inne osoby, w mojej sytuacji, mieszkały w willach, [...]

book
Tom 2
Pierwsza młodość

Pierwszego gacha sprzedałam za pół miliona złotych. Tak ściśle biorąc, nie był to ani pierwszy, ani w ogóle prawdziwy gach. Raczej potencjalny. Lat miałam szesnaście i byłam straszliwie dumna, że podrywa mnie osobnik całkowicie dorosły, starszy prawie o dychę, żonaty, dzieciaty, i że mam na niego wpływ bez mała godny [...]

book
Tom 3
Druga młodość

Pierwszą osobą, jaką ujrzałam po wejściu do nowego biura, była Alicja. Wchodziło się do wydzielonego pomieszczenia, w którym urzędowała personalna, dalej był korytarzyk, na końcu korytarzyka znajdowały się drzwi i tuż przed tymi drzwiami podskakiwała jakaś czarnowłosa facetka. Podskakiwała w miejscu, raz na jednej nodze, raz [...]

book
Tom 4
Trzecia młodość

O ile sobie dokładnie przypominam, potworne, kamienne drzwi w lochach zamknięto na "Ben Hurze" i krótka, acz pełna wysiłku scena stała się dla mnie źródłem inspiracji. Uparłam się wykombinować coś, co w czasach współczesnych mogłoby doprowadzić do podobnego wydarzenia, i w ten sposob, ustaliwszy środek, zaczęłam tworzyć [...]

book
Tom 5
Wieczna młodość : (aneks do wszystkich pozostałych)

No dobrze, a czy ja się nie mogę pomylić? Errare humanum est, a kobieta to podobno też człowiek. Przez cholerną "Marię" Malczewskiego wyrwałam sobie z głowy resztki włosów, bo dopiero w wydanej książce przeczytałam, co mi się udało napisać. Ogólnie biorąc, nie tylko pisuję, także czytam. Różne rzeczy. W chwili tworzenia [...]

book
Tom 6
Stare próchno

Nosem mi już powychodziły te wszystkie młodości i postanowiłam się zestarzeć. Niestety, siła wyższa, czyli tak zwane życie, nie uwzględniło mojej decyzji i uparcie dostarcza mi wrażeń, właściwych dla osoby młodej i pełnej wigoru. Część z tego próbuję wykorzystywać w książkach, ale całości nie daję rady, niechże się [...]

book
Tom 7
Okropności

Komu się nie podoba, może nie czytać. Naprawdę nie ma takiego przepisu, że koniecznie trzeba, a zaniechanie lektury zostanie surowo ukarane. Szczególnie, że ta akurat lektura, obawiam się, będzie ciężkostrawna. Nie mam innego sposoby na przekazanie społeczeństwu całej poniższej treści, jak tylko w tej idiotycznej postaci. Nie [...]