Zygmunt Niewidowski z wdziękiem, lekko a zdumiewająco szczerze opowiada perypetie swego małżeństwa z Magdaleną Samozwaniec, nieodrodną córką artystycznego rodu Kossaków, pisarką, satyryczką, przede wszystkim pełną pasji życia kobietą. Wiele też można znaleźć w książce anegdot o znanych postaciach ówczesnej literatury, z którymi autor i jego żona się przyjaźnili.
UWAGI:
Publ. klubu Świat Książki nr 7853.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Monika Matschnig jest dyplomowanym psychologiem. Posiada ugruntowaną wiedzę na temat najważniejszych kwestii rozwoju osobowości, psychologii pracy i organizacji. Obecnie pracuje jako trenerka rozwoju osobistego. Intensywnie zajmuje się komunikacją wewnętrzną oraz wzajemnym oddziaływaniem ciała i ducha. Dowiedz się: Jak ciało i duch oddziałują na siebie nawzajem? Jakie gesty i mimika wywierają pozytywne wrażenie, a czego warto unikać? Jak poprzez ciało możesz wpływać na swoje samopoczucie? Jak rozpoznać zdradzieckie sygnały podczas rozmowy?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy Dona Jonson - mieszkanka spokojnego osiedla w Cleveland - wraca do domu i otwiera drzwi, strach paraliżuje jej ciało. Nie jest w stanie zrobić kroku. To, co widzi, budzi w niej demony przeszłości. Rozpoznając za oknem sylwetkę mężczyzny, barykaduje się i próbuje wezwać pomoc.Dwa dni później policja znajduje jej ciało w wannie. Jedynym śladem mogącym rzucić światło na okoliczności jej śmierci staje się dwudziestoletnia fotografia, na której ta sama kobieta stoi w zakonnym habicie pośrodku grupki małych dzieci. Trop prowadzi do sierocińca, w którym pracowała przed wieloma laty.W czasie trwania śledztwa zaczynają ginąć kolejne osoby. Początkowo prosta sprawa z czasem się komplikuje i na światło dzienne wychodzą przerażające fakty. Dwaj detektywi z wydziału zabójstw - James Adams i David Ross - szybko uświadamiają sobie, że ostateczna prawda została przed nimi ukryta znacznie głębiej, niż na początku sądzili.
UWAGI:
Na stronie tytułowej pseudonim autora, nazwa Arnold R. Płaczek na skrzydełku okładki.
Gdy Dona Jonson - mieszkanka spokojnego osiedla w Cleveland - wraca do domu i otwiera drzwi, strach paraliżuje jej ciało. Nie jest w stanie zrobić kroku. To, co widzi, budzi w niej demony przeszłości. Rozpoznając za oknem sylwetkę mężczyzny, barykaduje się i próbuje wezwać pomoc. Dwa dni później policja znajduje jej ciało w wannie. Jedynym śladem mogącym rzucić światło na okoliczności jej śmierci staje się dwudziestoletnia fotografia, na której ta sama kobieta stoi w zakonnym habicie pośrodku grupki małych dzieci. Trop prowadzi do sierocińca, w którym pracowała przed wieloma laty. W czasie trwania śledztwa zaczynają ginąć kolejne osoby. Początkowo prosta sprawa z czasem się komplikuje i na światło dzienne wychodzą przerażające fakty. Dwaj detektywi z wydziału zabójstw - James Adams i David Ross - szybko uświadamiają sobie, że ostateczna prawda została przed nimi ukryta znacznie głębiej, niż na początku sądzili.
Tom 2
Tetragon
Syn wiceszefa policji znika w podejrzanych okolicznościach, a na miejscu domniemanej zbrodni technicy znajdują ślady jego krwi. Rozpoczyna się pozornie typowe śledztwo, które szybko spowija mgła niejasności, gdy na jaw wychodzą dziwne zachowania Erica McAleera oraz tożsamość mężczyzny, z którym spotkał się tuż przed zniknięciem. Podczas przeszukania mieszkania, James Adams - detektyw z wydziału zabójstw w Cleveland - znajduje dziwnego, martwego owada. Niecodzienne odkrycie postanawia skonsultować z entomologiem, który uświadamia mu, że przypadki nie istnieją. W tym samym czasie młodszy kolega Adamsa zza ściany - detektyw David Ross - zostaje przydzielony do zbadania zwłok porzuconych w kolejowym magazynie. Wszystko wskazuje na to, że ofiara nie żyła już od kilku miesięcy, ale nikt nie potrafi wyjaśnić, jak się tam znalazła. Podczas sekcji patolog znajduje w ciele nieboszczyka szereg toksyn, które składem przypominają jad pewnego pajęczaka. Detektywi nie przypuszczają, że z dnia na dzień pozostaje coraz mniej czasu, a każdy ich krok jest poddawany skrupulatnej analizie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Helene miała trzydzieści trzy lata, gdy zmarła. Julien, jej mąż, przyrzekł, że po jej śmierci napisze do niej trzydzieści trzy listy - po jednym za każdy rok jej życia. Dotrzymał słowa.Pisał żonie o ich synu Arturze, o tym, jak sobie bez niej radzi, o swojej rozpaczy i niegasnącej miłości. Każdy list chował w skrytce na cmentarzu Montmartre. Po pewnym czasie odczuł, że ten rytuał daje mu pocieszenie.Pewnego dnia listy zniknęły, a na ich miejscu Julien znalazł małe kamienne serce...Czy jego zranioną duszę zdoła ktoś wyleczyć?
UWAGI:
Tytuł oryginału: Die Liebesbriefe von Montmartre. Oznaczenia odpowiedzialności: Nicolas Barreau ; tłumaczenie Ewa Kochanowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
35 maja albo Jak Konrad pojechał konno do mórz południowych Tytuł oryginału: "Der 35. Mai oder Konrad reitet in die Südsee ". "Jak Konrad pojechał konno do mórz południowych " "Trzydziesty piąty maja albo Jak Konrad pojechał konno do mórz południowych "
Kiedy człowiek podróżuje, czas płynie inaczej niż zwykle. Ale czasem działa i odwrotna reguła - kiedy czas płynie inaczej, zaczyna się podróż. Na przykład takiego dnia jak 35 Maja, bo wtedy jak pisze Erich Kastner, niemiecki mistrz humoru i autor tej książeczki, "człowiek musi być przygotowany na wszelkie nadzwyczajności". Nie dziwi więc, ze mały Konrad i jego stryj Rabarbar ochoczo przystają na propozycję przypadkowo napotkanego, ekscentrycznego konia Negro Kaballo, by w poszukiwaniu tematu do szkolnego wypracowania udać się w podróż do mórz południowych. Panowie śmiało dają nurka w opary absurdu, odwiedzając po drodze Krainę Pasibrzuchów, "Zamek Pod Wielką Przeszłością", dziecięcy Świat na Opak i mechaniczne miasto Elektropolis.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Erich Kästner ; przekad. Stefania Baczyńska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
35 maja albo Jak Konrad pojechał konno do mórz południowych Tyt. oryg.: "35. Mai oder Konrad reitet in die Südsee ". "Trzydziesty piąty maja albo Jak Konrad pojechał konno do mórz południowych " "Jak Konrad pojechał konno do mórz południowych "