Zygmunt Niewidowski z wdziękiem, lekko a zdumiewająco szczerze opowiada perypetie swego małżeństwa z Magdaleną Samozwaniec, nieodrodną córką artystycznego rodu Kossaków, pisarką, satyryczką, przede wszystkim pełną pasji życia kobietą. Wiele też można znaleźć w książce anegdot o znanych postaciach ówczesnej literatury, z którymi autor i jego żona się przyjaźnili.