Podobno los zawsze daje drugą szansę. Jednak ci, którzy ją przegapią, muszą przygotować się na wiele komplikacji.
Laura poświęciła wszystko dla swojego małżeństwa. Stała się mistrzynią kompromisu, w końcu z roku na rok miała mniej do powiedzenia. Aż pewnego dnia o czwartej nad ranem coś w niej pękło. Rzuciła wszystko i udała się w podróż na drugi koniec Polski, nad morze, by odzyskać swoje serce. Alfred dawno temu znalazł prawdziwy skarb. Wyłowił z morza wyjątkowe złoże bursztynu. Z nikim się nie podzielił, ukrył je głęboko. Podobnie zamknął swoje serce. U schyłku życia postanowił naprawić wyrządzone krzywdy. Szybko jednak przekonał się, że to nie takie proste. W małym nadmorskim pensjonacie Laura spotyka ludzi, którzy serdecznie ją przyjmują, chociaż, podobnie jak ona, znajdują się na rozstaju życiowych dróg. Każda z nich szuka miłości, największego skarbu, który zwykle ukrywa się tam, gdzie wzrok nie sięga. Czy uda im się ją odnaleźć?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Krystyna Mirek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 008691 od dnia 2024-03-26 Wypożyczona, do dnia 2024-05-25
Książka jest próbą odpowiedzi na pytanie, jak powracający Polacy radzą sobie w Polsce? W jakim stopniu zmienia się nasz stosunek do repatriantów? Czy w relacjach bohaterów jest więcej radości, czy rozpaczy?
Najstarsze pokolenie repatriantów pamięta 1936 rok, gdy na mocy decyzji Rady Komisarzy Ludowych Sowieci deportowali ich z rodzimych terenów obecnej Ukrainy do Kazachstanu. Trafili tam, gdzie komisarz postawił palec na mapie. Polacy, podobnie jak Niemcy, Ukraińcy i inni, znajdowali się pod tzw. komendanturą. Bez jej zgody nie mogli nawet odwiedzić krewnych w sąsiedniej wiosce. Przeżyli tam ponad pół wieku jako członkowie narodu radzieckiego. W dużym stopniu się zasymilowali. Wiara pozostała zawsze ich wyróżnikiem.
Polaków w Kazachstanie odkryła na nowo III RP w latach 90. XX wieku. Pierwsi repatrianci wracali do Polski na własną rękę, załatwiając sobie prywatne zaproszenia. Polski Sejm uchwalił ustawę repatriacyjną dopiero w 2000 roku. Na podstawie ustawy do Polski wróciło około 8000 osób, według różnych źródeł w kolejce czeka 15 - 20 tys. osób. 7 kwietnia 2017 roku Sejm przyjął nową ustawę o repatriacji, ułatwiającą powrót Polaków do kraju. W życie weszła od 1 maja 2017 roku. Według jej założeń do Polski będzie mogło wrócić ok. 10 tys. osób zamieszkujących azjatycką część dawnego ZSRR.
Autor śledzi losy kilkunastu repatrianckich rodzin. Każda z nich to inna historia.
Jedną z bohaterek jest Zofia Teliga-Mertens (90 lat), która po powrocie do Polski, na własną rękę sprowadziła z Kazachstanu 40 rodzin polskiego pochodzenia, w sumie ponad 200 osób.
Jan i Luba Szkorupińscy (siedemdziesięciolatkowie), potomkowie Polaków zesłanych w 1936 roku z Żytomierszczyzny do Kazachstanu. W Kazachstanie przez dwa lata zbierali dokumenty potwierdzające ich polskie pochodzenie. Dziś Szkorupiński mówi o sobie, że jest najszczęśliwszym człowiekiem w Polsce.
Mieczysław Popławski przyjechał do Polski wraz z rodziną w 1997 roku. Po powrocie pracował w straży pożarnej. Obecnie jest na rencie i stara się o emeryturę. Mieszka we własnym domku w gminie Goleniów.
Maria i Aleksander Wanowie mieszkają w Rudzie Śląskiej od kilku miesięcy. Otrzymali odnowione i wyposażone mieszkanie i polską emeryturę.
Alfons i Mieczysław Kułakowscy, bracia, wrócili do Polski, gdy byli już po siedemdziesiątce. Alfons, mimo podeszłego wieku, jest aktywnym artystą malarzem. Są bohaterami filmu "Bracia".
Tekst uzupełniają zdjęcia z prywatnych zbiorów.
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Jerzy Danilewicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pełna niepewności Lilianna wraca do miejsca, które wypełnione jest radosnymi, ale i mrocznymi wspomnieniami z przeszłości. Kiedyś ona i jej dwie przyjaciółki obiecały sobie, że dziesięć lat później ponownie spotkają się na wyspie, która w młodości była ich domem. Dawne miejsca witają kobiety nowymi obietnicami. W pięknym nadmorskim Dziwnowie spotykają starych przyjaciół, udaje im się także zawrzeć nowe, interesujące znajomości. Wspólnie z przystojnym policjantem i intrygującym prokuratorem wędrują dawnymi ścieżkami, szukają rozwiązania starych, zapomnianych tajemnic. Ale przede wszystkim muszą odnaleźć prawdę o sobie. Czy i tym razem powrót okaże się nowym początkiem, szansą na miłość i obietnicą spełnienia dawnych marzeń?
UWAGI:
Stanowi tom 1. cyklu. Oznaczenia odpowiedzialności: Dorota Milli.
Pełna niepewności Lilianna wraca do miejsca, które wypełnione jest radosnymi, ale i mrocznymi wspomnieniami z przeszłości. Kiedyś ona i jej dwie przyjaciółki obiecały sobie, że dziesięć lat później ponownie spotkają się na wyspie, która w młodości była ich domem. Dawne miejsca witają kobiety nowymi obietnicami. W pięknym nadmorskim Dziwnowie spotykają starych przyjaciół, udaje im się także zawrzeć nowe, interesujące znajomości. Wspólnie z przystojnym policjantem i intrygującym prokuratorem wędrują dawnymi ścieżkami, szukają rozwiązania starych, zapomnianych tajemnic. Ale przede wszystkim muszą odnaleźć prawdę o sobie. Czy i tym razem powrót okaże się nowym początkiem, szansą na miłość i obietnicą spełnienia dawnych marzeń?
Tom 2
Dom na wyspie
Zatęskniłam za morskim smakiem powietrza, za dobrze znanymi uliczkami. Tutaj przeżyłam najwspanialsze chwile. Na wyspie... Radosna i rozgadana Alwina zjawia się w Dziwnowie. Wiecznie uśmiechnięta specjalistka od łapania szczęśliwych chwil, podejmuje się fotografowania zmian zachodzących w domu na wydmie. Alwina pragnie miło spędzić czas z dawnymi przyjaciółkami, tymczasem okazuje się, że Lilianna i Wiktoria będą potrzebowały jej pomocy w rozwiązaniu dawnych tajemnic. Więź, która je łączyła przed laty, okaże się bardzo trwała. Wspólnie z miejscowym przystojnym policjantem i ratownikiem, przyjaciółki stawiają czoła nowym trudnościom, których się nie spodziewały. Czy uda się im rozwikłać dawne tajemnice? Kim jest milczący mężczyzna, który stanie na ich drodze? Piękna opowieść o przyjaźni, rodzącej się miłości i zagadkach, które skrywa przeszłość.
Tom 3
Sekret wyspy
Uparta i zadziorna Wiktoria Popławska pragnie spokojnie prowadzić swoją restaurację "Kotwica"i cieszyć powrotem ukochanych sióstr do Dziwnowa. Niestety dawne tajemnice, złe decyzje i przystojny policjant - Edwin Gajda, który zadaje wiele pytań, nieustannie burzą jej spokój. Lilianna i Alwina próbują odkryć sprawcę dawnej zbrodni i sekret wyspy,który ciąży nad przyjaciółkami. Tylko Wiktoria nie chce ujawnienia prawdy.Być może jednak przyjdzie dzień, gdy będzie musiała zmierzyć się z przeszłością i otworzyć się na miłość. Czy Dziwnów i jego mieszkańcy pozwolą na ujawnienie dawnych tajemnic?
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Pozycja jest niedostępna
REZERWACJE:
OPERACJE:
W kolejce czekają 2 osoby. W kolejności: 002218067159
Ucieczka przed przeszłością, niespodziewana szansa od losu i gorące uczucie, które pojawia się w trudnym momencie życia.
Czasami przychodzi taki dzień, kiedy trzeba wszystko zostawić za sobą i odważnie ruszyć w nieznane. Kamila Bardo wie, co to znaczy stanąć na życiowym zakręcie. Niedawno wróciła do Polski i w stolicy układa swoje życie. Ma ciekawą pracę, średnio udany związek, ale z nadzieją patrzy w przyszłość.
Jednak życie Kamili zaczyna się komplikować. W pracy pada ofiarą mobbingu ze strony przełożonego, związek z Hubertem przechodzi kryzys, a na jej drodze pojawia się ktoś z przeszłości. Chcąc ratować siebie, nawiązuje kontakt z bratem i za jego namową po kilkunastu latach odwiedza rodzinne Budlewice na Mazurach. To powoduje wiele zmian. Kamila ucieka z pracy i dostaje nową w salonie meblowym brata, nadzoruje rewitalizację starego ogrodu i próbuje naprawić złe relacje z matką. Poznaje również Janka, architekta krajobrazu, którego pamięta z czasów dzieciństwa. Boi się wyznać mu swoje tajemnice, przez które grozi jej prawdziwe niebezpieczeństwo.
Czy życie z dala od rodziny może dać szczęście? Co jest lepsze - szczery związek czy niezobowiązująca relacja? Czy warto żyć przeszłością?
UWAGI:
Na okładce: Trzeba zaufać swojemu sercu, bo liczy się tylko to, co dopiero przed nami. Oznaczenia odpowiedzialności: Ilona Gołębiewska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 069940 od dnia 2024-05-10 Wypożyczona, do dnia 2024-06-10