438 dni : nafta z Ogadenu i wojna przeciw dziennikarzom Tytuł oryginału: "438 dagar : var berättelse om storpolitik, vänskap och tiden som diktaturens fangar,". "Czterysta trzydzieści osiem dni "
W nocy z 27 na 28 czerwca 2011 roku dwóch szwedzkich reporterów - Martin Schibbye i Johan Persson - dzięki pomocy antyrządowej partyzantki nielegalnie przekroczyło granicę Somalii z Etiopią. Po miesiącach przygotowań i kilku nieudanych próbach wkroczyli na drogę do odkrycia prawdy o tym, jak wydobycie ropy naftowej - w które zamieszane było jedno z największych szwedzkich przedsiębiorstw Lundin Petroleum - wpływa na ludność odizolowanego i ogarniętego konfliktem Ogadenu. Pięć dni po przekroczeniu granicy zostali przechwyceni przez etiopską armię. W chwili kiedy plany reportażu o ropie legły w gruzach, narodziła się nowa historia - bezprawia, propagandy i światowej polityki. Po iście kafkowskim procesie zostali skazani na jedenaście lat więzienia. Zarzut: terroryzm. Nie oni jedni. Cele więzienne dzielili z dziennikarzami, pisarzami i politykami, którzy sprzeciwiali się dyktaturze. Ich reportaż o ropie przerodził się w reportaż o przetrwaniu w więzieniu Kality w Addis Abebie. Udało im się wytrwać w najważniejszym - w walce o wolność słowa. 438 dni to zapis ich przeżyć, poruszający opis brutalnej rzeczywistości, w której nie ma miejsca na wolność słowa, a prawa człowieka są pustym zachodnim frazesem.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Martin Schibbye, Johan Persson ; przełożył Mariusz Kalinowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Reportaż literacki ma w polskiej literaturze znakomitą tradycję. Tym ciekawsze i cenniejsze są więc dla polskiego (zaprzyjaźnionego z literaturą tego typu) czytelnika książki reporterskie powstałe za granicą. Zwłaszcza, gdy dotyczą kwestii tzw. palących wyzwań współczesności, które nie ograniczają się do jednego kraju, czy regionu, lecz zmuszają do szerszej, globalnej refleksji. I gdy dodatkowo ich walory literackie nie ustępują walorom poznawczym. Książka Klausa Brinkbäumera Afrykańska odyseja jest z tego punktu widzenia wyjątkowa. Autor - wielokrotnie nagradzany dziennikarz "Spiegla" - opisał w niej podróż do Afryki, którą (z Hebanem Ryszarda Kapuścińskiego pod pachą) odbył wraz z byłym uchodźcą z Ghany - Johnem Ampanem. Razem z fotografem Markusem Matzlem towarzyszył Johnowi w drodze powrotnej (po 14 latach spędzonych w Europie) do domu, poznając podczas podróży świat uchodźców i uciekinierów z Afryki. Poznał ludzi, którym droga do europejskiego raju zajmuje nieraz kilka lat, ludzi, którzy na tratwach i łodziach w Cieśninie Gibraltarskiej widzieli śmierć swoich przyjaciół i towarzyszy podróży, nastolatki sprzedawane do europejskich domów publicznych. Spotkał ludzi, którzy wiodą - nie do końca z własnego wyboru - podwójne życie: w Europie i w Afryce. Autor zmusza siebie i europejskiego czytelnika do refleksji nad tym, czym jest europejskie państwo prawa i społeczeństwo obywatelskie, które opłaca budowę "współczesnych murów obronnych" w Ceucie i obmyśla coraz bardziej wyszukane formy obrony europejskiego bogactwa. Książka - wolna od natrętnego dydaktyzmu, opisująca w prostych i wyrazistych słowach rzeczy trudne do wyobrażenia - daje złożony i wielobarwny obraz Afryki, jest też jednak pośrednio książką o Europie (i tym samym - o Polsce).
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Der traum vom leben - eine afrikanische odyssee" 2006. Bibliogr.
Spustosznie : nieopowiedziana historia o katastrofie i dyktaturze wojskowej w Birmie Tyt. oryg.: "Everything is broken ".
Sycylijski mrok Tyt. oryg.: "Midnight in Sicily ".
Światu nie mamy czego zazdrościć : zwyczajne losy mieszkańców Korei Północnej Tyt. oryg.: "Nothing to envy : ordinary lives in North Korea".
Toast za przodków
W Lesie Wiedeńskim wciąż szumią drzewa Tyt. oryg.: "Och i Wienerwald star träden kvar ".
W oblężeniu : życie pod ostrzałem na sarajewskiej ulicy Tyt. oryg. : "Besieged : life under fire on a Sarajevo street". Tyt. oryg. : "Życie pod ostrzałem na sarajewskiej ulicy ".
W rajskiej dolinie wśród zielska
Witajcie w raju : reportaże o przemyśle turystycznym Tyt. oryg.: "Välkommen till paradiset ".
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
Z nowego wspaniałego świata Tyt. oryg.: "Aus der schönen neuen Welt ".
Zabójca z miasta moreli : reportaże z Turcji
Zaginione białe plemiona : podróż w poszukiwaniu zapomnianych mniejszości
Białe : zimna wyspa Spitsbergen "Zimna wyspa Spitsbergen"
Pani Stefa
W rodzinie ojca mego
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ratownicy medyczni, lekarze, lekarze rezydenci, pielęgniarki, transplantolodzy, funkcjonariusze służby więziennej, wreszcie - pacjenci. Opowiadają o rzeczywistości rodem z filmu akcji, w którym grają bagatelizowane role drugoplanowe. Na pierwszym planie zawsze jest jednak system. Oni z kolei, oprócz wkładania nadludzkiego wysiłku w ratowanie ludzkiego życia, próbują na co dzień ratować systemowe niedoróbki. Za wszelką cenę, czasem wbrew procedurom walczą, by zminimalizować straty. Również w ludziach.
Paweł Kapusta śledzi ciąg skandalicznych absurdów i procedur utrudniających życie zarówno pacjentom, jak i lekarzom. Absurdów stanowiących często bezpośrednie zagrożenie dla ludzkiego życia, wycenianego przez urzędników niżej niż dzień pracy na kasie w supermarkecie. Lekarze - chronicznie zmęczeni, lawirujący między rzucanymi przez system kłodami - popadają we frustrację. Albo po prostu - wyjeżdżają na Zachód.
Bliskie spotkania z codziennością personelu medycznego w reportażach Kapusty tworzą przejmujący obraz polskiej rzeczywistości szpitalno-ratunkowej. I bezlitośnie wskazują systemowe czarne dziury, za które płaci się zdrowiem, a czasem życiem.
UWAGI:
Na okładce podtytuł: lekarze i pacjenci w stanie krytycznym. Oznaczenia odpowiedzialności: Paweł Kapusta.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dla mnie to najwspanialszy spośród amerykańskich stanów. Miejsce, gdzie spotkasz najserdeczniejszych ludzi, czarne, brunatne i polarne niedźwiedzie, gdzie dzieci wybiegają ze szkoły na przerwę w krótkich spodenkach, nawet gdy mróz spada do -40 stopni. Na obszarze dwukrotnie większym od Polski jest jedna asfaltowa droga. Do setek osad Eskimosów dostać się można tylko samolotem albo skuterem śnieżnym. Najpewniejszym środkiem komunikacji nadal są jednak psie zaprzęgi, bo psy nigdy cię nie zawiodą. Za to szybko się nauczysz, że do polowania na karibu lepiej wykorzystać GPS, niż przykładać ucho do ziemi jak setki lat temu.
Dominikana to karaibski raj! Tak mówią ci, którzy pojechali tam w wersji "all inclusive". Ale wystarczy, że zrobicie krok poza strzeżone strefy dla turystów, i wciągnie was świat, którego najsilniejszym żywiołem, najważniejszym bóstwem, najpopularniejszą walutą i największym przekleństwem jest seks. Tu nawet dyktatorzy w równym stopniu opętani są władzą, jak i seksem, obalają ich kobiety, które im nie uległy, a seksualne skandale demaskują dziennikarki, które uważa się za seksbomby.
W podróż po Dominikanie autor zamiast przewodnika zabrał powieść noblisty Mario Vargasa Llosy "Święto kozła". Z raju na plaży wędruje na samo dno karaibskiego piekła. Uwaga! Ta książka parzy!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W brytyjskiej prasie raz po raz pojawiają się artykuły o "polskiej inwazji" na Wyspy. Istotnie, według ostrożnych szacunków w ciągu ostatnich dziesięciu lat wyemigrowało tam ponad siedemset tysięcy Polaków. Mówi się o milionie, a czasem o dwóch. Ewa Winnicka podróżuje po Wielkiej Brytanii i oddaje głos owym "najeźdźcom", wywodzącym się ze wszystkich grup społecznych. Pyta, jak polscy inteligenci, robotnicy, drobni przedsiębiorcy, studenci i bezdomni widzą kraj, do którego przybywają. Każda historia to gotowy scenariusz filmowy. "Angole" to przede wszystkim niejednoznaczny obraz tubylców: obywateli Wielkiej Brytanii, malowany nadzieją i rozczarowaniem, podziwem i lekceważeniem, wreszcie sukcesem i porażką polskich "kolonizatorów". To fantastyczna kontynuacja Londyńczyków pół wieku później i w świecie bez granic.
Spustosznie : nieopowiedziana historia o katastrofie i dyktaturze wojskowej w Birmie Tyt. oryg.: "Everything is broken ".
Sycylijski mrok Tyt. oryg.: "Midnight in Sicily ".
Światu nie mamy czego zazdrościć : zwyczajne losy mieszkańców Korei Północnej Tyt. oryg.: "Nothing to envy : ordinary lives in North Korea".
Toast za przodków
W Lesie Wiedeńskim wciąż szumią drzewa Tyt. oryg.: "Och i Wienerwald star träden kvar ".
W oblężeniu : życie pod ostrzałem na sarajewskiej ulicy Tyt. oryg. : "Besieged : life under fire on a Sarajevo street". Tyt. oryg. : "Życie pod ostrzałem na sarajewskiej ulicy ".
W rajskiej dolinie wśród zielska
Witajcie w raju : reportaże o przemyśle turystycznym Tyt. oryg.: "Välkommen till paradiset ".
Wojna nie ma w sobie nic z kobiety
Z nowego wspaniałego świata Tyt. oryg.: "Aus der schönen neuen Welt ".
Zabójca z miasta moreli : reportaże z Turcji
Zaginione białe plemiona : podróż w poszukiwaniu zapomnianych mniejszości
Białe : zimna wyspa Spitsbergen "Zimna wyspa Spitsbergen"
Pani Stefa
W rodzinie ojca mego
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Anty-społeczny : sekretny dziennik pracownika do spraw zachowań anyspołecznych "Sekretny dziennik pracownika do spraw zachowań anyspołecznych " Tytuł oryginału : : "Anti-social : the secret diary of an anti-social behaviour officer".
"Jestem pracownikiem do spraw zachowań antyspołecznych. Jeśli się ze mną spotykasz, to znaczy, że coś w twoim życiu poszło nie tak".Przez dziesięć lat Nick Pettigrew był "antyspołecznym" (ASBO, anti-social behaviour officer). Funkcja ta - w Wielkiej Brytanii na porządku dziennym - nie ma w Polsce swojego odpowiednika.Zadaniem antyspołecznego jest troska o to, by lokalna społeczność żyła w harmonii i zadowoleniu. Innymi słowy: żeby ludzie przynajmniej nie skakali sobie do gardeł. To trudny kawałek chleba. Wystarczająco trudny, gdy w twoim rewirze nic szczególnego się nie dzieje. Kiedy jednak stają ci na drodze obsesyjni zbieracze, marzące o sławie niedoszłe dżokejki, wyluzowani właściciele melin narkotykowych i skłonni do pieniactwa handlarze bronią, może rozpętać się istny chaos."Antyspołeczny" to nie tylko błyskotliwa diagnoza współczesnego społeczeństwa. To przede wszystkim niesamowicie zabawna i chwytająca za serce opowieść o pracy z ludźmi, o których większość wolałaby zapomnieć, i o rozwiązywaniu problemów, z którymi mało kto chciałby się mierzyć. Ta książka sprawi, że będziesz się śmiać, płakać i kipieć ze złości. i to czasami naraz, czytając jedno zdanie.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Nick Pettigrew ; przekład Iwona Michałowska-Gabrych, Patrycja Zarawska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni