Książka, którą Państwo trzymają w ręce, nosi tytuł Dialog z rzeczywistością. Jest on wieloznaczny, budzi mnóstwo skojarzeń i pytań. Rzeczywistość bowiem to przede wszystkim ludzie i relacje istniejące między nimi. Człowiek poprzez swoje działania, zachowania, wypowiedzi, systemy wartości tworzy ją i zmienia. Dlatego jest ona tak różnorodna. Można by wręcz powiedzieć, że każdy z nas ma swoją mikrorzeczywistość i że dopiero suma tych mikrorzeczywistości składa się na tę jedną, wielką rzeczywistość.
Na czym więc miałby polegać dialog z rzeczywistością? Odpowiedź wydaje się prosta: na dialogu z ludźmi. Jego podstawą powinien być wzajemny, autentyczny szacunek jego uczestników, wyrażający się m.in. w słuchaniu tego, co każdy z nich ma do powiedzenia, w poszanowaniu dla ich poglądów, w podejmowaniu prób zrozumienia, co legło u podstaw czyichś opinii. W prawdziwym dialogu nie wolno kpić z czyichś poglądów, nie wolno ich dyskredytować, nie wolno podejmować choćby najmniejszych prób zmuszenia kogoś do zmiany jego spojrzenia na rzeczywistość. Dialog powinien prowadzić do wzajemnego poznania się jego uczestników, do zrozumienia sposobów myślenia, do poszerzenia perspektyw każdego z nich. Jeśli na skutek dialogu ktoś dojdzie do wniosku, że jego poglądy są niesłuszne lub potrafi je zweryfikować pod wpływem słów innych, to jest to już wartość dodatkowa, choć niezwykle cenna. Ze wstępu Piotra Żaka, Mój Tata
UWAGI:
Prace ofiarowane prof. Stanisławowi Żakowi w siedemdziesiątą piątą rocznicę urodzin. Bibliografia publikacji Stanisława Żaka na stronach 523-529 [>>] i bibliograia przy niektórych pracach. Tekst częściowo po angielsku, niemiecku. Streszczenie w języku angielskim. Oznaczenia odpowiedzialności: pod redakcją Zbigniewa Trzaskowskiego ; Instytut Filologii Polskiej Akademii Świętokrzyskiej im. Jana Kochanowskiego w Kielcach, Kieleckie Towarzystwo Naukowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieciństwo spędził w Katowicach. Mieszkał w domu opuszczonym przez Niemców. Na meblach w przestronnych i jasnych pokojach przymocowane były tabliczki z napisem "własność Trzeciej Rzeszy" i swastyką. Jako mały chłopiec bawił się z kolegami w "Auschwitz". Włodek Goldkorn - Żyd, Polak, ceniony włoski publicysta - podobnie jak wiele innych dzieci osób ocalałych z Holocaustu całe życie spędził w cieniu Zagłady, wśród strzępków opowieści, fragmentów wspomnień. Jego ciocia Nachcia poszła do komory gazowej z córeczką na rękach. "To nie jest świat godzien tego, żeby na nim żyć" - powiedziała, choć mogła oddać dziecko i uniknąć śmierci. Jego ciocia Chajtełe, uciekając przed Niemcami, porzuciła niemowlę w śniegu. Przeżyła. Tego, kto przetrwał Zagładę, nie można sądzić ludzką miarą, pisze Goldkorn.
Prawda o Zagładzie leży w wielości narracji, w niepewności wspomnień, w niedomówieniach. Jest opowieścią świadków, ale też katów. Dziecko w śniegu to traktat o pamięci, o prawdzie, o doświadczeniu zła, o przetrwaniu.
Esej z pogranicza historii i socjologii kultury oraz nauki o moralności. Autorka analizuje koncepcję ethosu (rozumianego jako styl życia jakiejś społeczności, ogólna orientacja jakiejś kultury , przyjęta przez nią hierarchia wartości) rycerskiego i jego odmiany w historii. Dokonuje przeglądu wzorów rycerskich począwszy od ethosu starożytnej Grecji i Sparty, następnie Germanów, rycerzy średniowiecznych, wywodzącego się z warstwy rycerskiej dworzanina, wreszcie brytyjskiego gentlemana, na koniec śledzi wątki rycerskie w Nowym Świecie.
UWAGI:
Spis treści również ang.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni