Matka przełożona popatrzyła na niego oczyma pełnymi wielkiej miłości i współczucia, gdy powiedział: - Myślałem, że może pomiędzy odbywającymi nowicjat znajdzie się dziewczyna nieskażona bywaniem w świecie i przez świat. Chcę, żebyś znalazła mi żonę, dziewczynę czystą i niewinną. Gorycz, z jaką wyrzekł to zdanie, powiedziała matce przełożonej więcej o piekle, przez jakie musiał przejść jej ukochany brat, niż najdłuższa rozmowa...
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Barbara Cartland ; przełożyła Maria Dębicka-Kowalczyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Lukrecja przeniosła się bliżej kominka i zapatrzyła w ogień. Markiz tymczasem wyciągnął z kieszeni prezent dla swej narzeczonej - pierścień wysadzany diamentami. - Jestem zaszczycony, ze zgodziłaś się zostać moją zoną. Zrobię wszystko, abyś była szczęśliwa. - Ja biorę na siebie trudniejszy obowiązek markizie. Chcę uchronić pana od nudy! mam nie tylko zapobiegać ziewaniu, lecz także dbać by inni tego nie zauważyli - powiedziała kpiąco.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Barbara Cartland ; przełożyła Liliana Dorna.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni