Jak umierali szefowie radzieckiej tajnej policji politycznej: Dzierżyński, Mienżynski, Jagoda, Jeżow, Beria? Ci ludzie, którzy decydowali o życiu milionów obywateli, odchodzili z tego świata w sposób gwałtowny. Być może trafiali do strasznego Laboratorium X w więzieniu na Łubiance, o którym wiemy bardzo niewiele.Czy "Kim" Philby, uważany za najlepszego radzieckiego agenta w Wielkiej Brytanii, był nim rzeczywiście? Wiele nie wyjaśnionych dotąd faktów zdaje się wskazywać, że kierował nim brytyjski wywiad i wykorzystał w akcji, która zadecydowała o losach Polski. Było to w 1939 roku, gdy słaba Wielka Brytania mogła uratować się przed niemiecką agresją, kierując Wehrmacht na wschód Europy.Dlaczego zginął Reinhard Heydrich? Był jedynym hitlerowskim dostojnikiem, na którego zamach zorganizowały brytyjskie tajne służby. Zazwyczaj unikały takich działań w obawie przed masowymi represjami wobec ludności cywilnej. Po zamachu na Heydricha Niemcy wymordowali co najmniej 3 tysiące Czechów. Dlaczego rząd brytyjski zaakceptował tak wysoką cenę?Kim był człowiek, znany jako Rudolf Hess, który w roku 1987 popełnił samobójstwo w więzieniu w Spandau? Prawdziwy Hess, zastępca Hitlera, musiałby mieć bliznę na klatce piersiowej. Nie miał jej 93-letni starzec, odbywający karę więzienia za zbrodnie wojenne. To jedna z wielu tajemnic sprawy Rudolfa Hessa.
UWAGI:
Bibliogr. s. 338-339.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dzieje Polaków na Wołyniu to nie tylko historia ukraińskich rzezi. To zdecydowanie dłuższa i bogatsza epopeja pisana potem i łzami. Pisana krwią zamordowanych przez władze sowieckie w podziemiach odebranego wiernym kościoła w Połonnem. Tych, którzy podczas zesłania trudzili się w kazachskich kopalniach, i łzami tych, którzy potracili rodziny w wyniku Wielkiego Głodu oraz licznych represji.
Dzieje Wołyniaków to historia heroizmu prostych ludzi i cichego bohaterstwa duchownych, którzy w czasach sowietyzacji i ateizacji, ryzykując życie za rodaków i wiarę, umacniali na Ukrainie Kościół katolicki i poczucie przynależności do narodu polskiego.
Od Wielkiego Głodu lat trzydziestych i przymusowej kolektywizacji, przez zsyłki do łagrów i wywózki na Daleki Wschód, aż po bestialstwa banderowców oraz represje ze strony Sowietów, Polacy na Wołyniu robili wszystko, by ocalić własną tożsamość narodową oraz wychować w wierze katolickiej i poszanowaniu polskich tradycji następne pokolenia, które także nie powinny zapomnieć o swoich korzeniach.
Choć po upadku ZSRR represje ustały, dla Polaków mieszkających na Wołyniu batalia o polskość i Kościół katolicki na Ukrainie się nie zakończyła. Nadal walczą o swobodne kultywowanie tradycji, nauczanie języka ojczystego czy jego obecność w liturgii. Robią, co mogą, by ocalić od zapomnienia tragiczną opowieść o poległych. Opowiadają o przeszłości, gdyż wiedzą, że w obliczu historii każdy, kto milczy na ten temat, jest po prostu zdrajcą.
Marek Koprowski jest jednym z najciekawszych polskich popularyzatorów historii. ["Do Rzeczy"]
UWAGI:
Bibliografia na stronie [504]. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Marek A. Koprowski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wznowienie monografii znakomitego znawcy problematyki Powstania Warszawskiego, a zwłaszcza działań wojsk niemieckich i radzieckich w szeroko pojętym obszarze Warszawy w czasie walk powstańczych. Autor charakteryzuje sytuację na froncie wschodnim latem 1944 roku, omawia traktowanie sprawy Polski przez jej zachodnich sojuszników. Uwagę skupia jednak na sytuacji, w jakiej znalazły się siły niemieckie i na ich zdolności do działań operacyjnych i stawiania skutecznego oporu nad Wisłą. Wnioski, do jakich dochodzi, skłaniają do postawienia tezy o beznadziejności heroicznej walki powstańców w obliczu nieubłaganych realiów sytuacji geopolitycznej i geostrategicznej na ziemiach polskich w połowie 1944 roku.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Tadeusz Sawicki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni