Ma swój wielki udział w zbudowaniu niepodległej Polski co okupił ponad dziewięcioma latami więzienia. Czekała na niego Gaja, jego żona, jego wielka miłość. W młodości budował komunizm, w statecznym wieku - kapitalizm, i jedno i drugie uznając pod koniec życia za swój błąd. Z ducha socjalistą, żarliwie wierzył w ruchy społeczne, w oddolne skrzykiwanie się ludzi. Był postacią wyjątkowo barwną i wyjątkowo szlachetną co niekoniecznie musi iść w parze. O jego życiu ciasno splecionym z historią Polski opowiadają z przyjaźnią ale bez taryfy ulgowej Anna Bikont i Helena Łuczywo.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 703-724. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Anna Bikont, Helena Łuczywo.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Cześć, jestem Gruby. Wszyscy w tej rodzinie (poza mną) jedzą sałatę, liczą kalorie i mają sprawy pod kontrolą. No cóż, może jestem podrzutkiem. Na nic próby przekonywania bliskich, że cukierki dodają energii i pewności siebie. Musiałbym chyba zostać bohaterem, by uwierzyli, że z nadwagą też można się do czegoś nadawać. Ale to raczej niewykonalne. Dobrze przynajmniej, że mam fajnych kumpli. Aleks, Zuzka, Ola, Witek, Jolka. Grupa nastolatków przenosi się do czasów, kiedy Polską rządziło jednocześnie dwóch królów. Mają sprawdzić, kto - królowa Jadwiga czy Władysław Jagiełło - zrobił więcej dla Polski. Dziwne? Wcale nie! W niedalekiej przyszłości nauka historii wygląda zupełnie inaczej. Szczególnie gdy nauczycielem jest pan Cebula.
Bogato ilustrowana seria "Ale historia..." z humorem przekazuje fakty historyczne i ciekawostki. Z trzeciej części dowiecie się między innymi, dlaczego słodycze były kiedyś strasznie drogie, jak zbudować most w kilka godzin, co można kupić za królewskie korale i dlaczego Jagiełło jadał zawsze z tego samego talerza.
UWAGI:
Biogramy autorki i ilustratora na s. [218-219]. Oznaczenia odpowiedzialności: Grażyna Bąkiewicz ; ilustrował Artur Nowicki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
O starzeniu się bez owijania w bawełnę, z humorem i dystansem.
Długo wydawało im się, że wciąż się świetnie zapowiadają, a prawdziwe życie jeszcze jest przed nimi. Sukcesy, super szczęście, te rzeczy. Teraz okazuje się, że zanim rozwinęły skrzydła, czas je zwinąć. Jak z tym żyć? Jak się starzeć? Z godnością czy może jednak bez?
Odpowiedzi na tak poważne pytania, że można osiwieć, szukają w swoim antyporadniku dwie doskonałe i wielce przy tym dowcipne reporterki - Magdalena Grzebałkowska i Ewa Winnicka, twórczynie podcastu "Jak się starzec bez godności".
"Dwie znane pisarki biorą się za bary z numerem PESEL i wszystkim tym, co się z tym wiąże. Z pogonią za młodością i wiążącymi się z tym kontuzjami kończyn, ducha i portfela również. W czasach głaskania każdego, żeby się nie wzniecił za bardzo i nie obraził, to jest bardzo niepoprawna politycznie opowieść, pełna zapomnianej ironii i bezwzględnego poczucia humoru." [Karolina Korwin-Piotrowska]
"Za każdym razem, gdy będę patrzeć w lustro i znajdować w moim ciele kolejne "coś", czego nigdy przedtem nie było, zmarszczkę czy zaskakujące zgrubienie, sięgnę pamięcią do tej książki. Żeby się znów zaśmiać i nie marnować czasu, bo przecież za lat 10 będziemy jeszcze bardziej żółwieć." [Joanna Kołaczkowska]
"Moja babcia mówiła: starość nie radość, majtki nie pokrzywy. Książka "Jak się starzeć bez godności" bez lukru i frazesów typu "sześćdziesiątka to druga trzydziestka", mówi o starości. Po lekturze jest trochę smutno i trochę śmiesznie. W jednym dziewczyny mnie utwierdziły. Jako kobieta w wieku przedstarczym nic nie muszę, a wszystko mogę. Będę niegrzeczną dziewczynką do końca swoich dni. " [Dorota Wellman]
Natalia i Urszula. Mężatki, matki, córki - poza tym nic ich z pozoru nie łączy, a jednak, jak się okaże, bardzo wiele. Tuż po przyjściu na świat zostały zamienione w szpitalu i trafiły do nie swoich rodzin. Kiedy prawda wychodzi na jaw, muszą się z nią zmierzyć.
Jaką cenę za to zapłacą? Czy będą potrafiły znaleźć się w nowej sytuacji? Jak tę wiadomość przyjmą ich rodziny? I czy istnieje szansa, by bohaterki zaakceptowały siebie nawzajem?
Anna Karpińska po raz kolejny nie zawodzi czytelników, dostarczając im potężną dawkę emocji i psychologicznej prawdy.
UWAGI:
Na okładce: Nic nie dzieje się przypadkiem... a może jednak? Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. Oznaczenia odpowiedzialności: Anna Karpińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 049912 od dnia 2024-05-06 Wypożyczona, do dnia 2024-06-05
Czy Nina Andrycz zamawiała kreacje w Paryżu? Dlaczego Zofia Czerwińska znielubiła gołąbki? Gdzie widywano premiera Cyrankiewicza bez spodni? Dlaczego podczas wyborów Miss Polonia 1984 jury głosowało dwa razy? Co Andrzej Rosiewicz szepnął na ucho Michaiłowi Gorbaczowowi? Jak w kabarecie. Obrazki z życia PRL to opowieść o wydarzeniach i ludziach nie zawsze najważniejszych dla życia Polski w latach 1945-1989, ale z pewnością najbarwniejszych. To dzięki nim w szarym PRL-u było o kim i o czym plotkować. Życie w PRL-u nosiło na sobie pewne piętno paranoi. Bo co prawda dało się kupić samochód, ale najpierw trzeba było dostać na niego przydział. Można było mieć najmodniejsze sukienki, za którymi szalały elegantki na zachodzie Europy, ale trzeba było znać kierownika sklepu z odrzutami z eksportu. Artyści mogli przygotowywać najzabawniejsze numery do kabaretu czy na estradę, ale i tak wiedzieli, że wytnie je cenzura, która oficjalnie nie istniała. Można było przyznawać wybitnym twórcom wysokie nagrody państwowe, a chwilę później odbierać im to, za co zostali nagrodzeni. O tych i wielu innych niedorzecznościach opowiada ta książka.
UWAGI:
Bibliogr. s. 277-282.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni