Tęsknię, jak pewnie miliony Polaków, za polskim marzeniem, bo chcę w coś wierzyć, bo potrzebuję idei, która mogłaby inspirować. Piszę to wszystko i sam się trochę boję. Przecież mój codzienny styl to raczej ironia, a nawet szyderstwo. A tu tyle wielkich słów. Próbuję się pilnować, by nie było ich za wiele, ale z drugiej strony myślę, że trochę wstydzę się tych wielkich słów, bo tak nie pasują one do rzeczywistości, co skrzeczy.
Codzienność nie znosi patosu i wielkich słów, ale codzienność staje się nieznośna, jeśli dla takich wielkich słów przynajmniej czasem nie ma w niej miejsca. Nie byłoby źle, gdyby słowa: "Polska", "patriotyzm", "ojczyzna" i "naród" wróciły do naszego słownika. Ostatnio z niego wyparowały, bo jakoś tak brzmią obco, nie pasują, może gdzieś w głowie się kołaczą, ale do języka im bardzo daleko. [fragment]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 3 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kinga potrzebowała psychoterapeuty, ale o tym nie wiedziała. Do momentu, gdy poznała Małgosię. Po ich pierwszej rozmowie przyszły kolejne - o mężczyznach, miłości, kobiecej przyjaźni, dzieciach, karierze, życiowych wyborach, zwycięstwach i porażkach...Przez telefon, w samochodzie, na mieście, w nocy, w chwilach trudnych i przy lampce wina, w nerwach i na spokojnie, czasem przez zaciśnięte zęby...Dlaczego się kochamy, a potem tak łatwo nienawidzimy? Dlaczego boimy się wyjść z niechcianych związków? Dlaczego tak trudno jest zacząć życie od nowa? Co z tym życiem?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Trzy lata po świetnym Gogolu w czasach google`a Wacław Radziwinowicz zaprasza w kolejną fascynującą podróż po bezkresnej rosyjskiej duszy. Co robi rosyjski spadochroniarz, gdy szczęśliwie wyląduje na polu bitwy? Chwyta za kałacha i rusza w bój? Ależ skąd. On sika. Dlaczego? Czytając tę książkę, dowiesz się nie tylko tego. Zrozumiesz, dlaczego Rosja jest jedynym krajem na świecie, który nigdy nie palił kotów na stosach za "diabelstwo" i w którym przejeżdża się na czerwonym świetle, a na zielonym stoi. No i jedynym, w którym duchowni święcą wodę w wodociągach, a Gerard Depardieu jest w stanie zostać abstynentem.
UWAGI:
Zebrane felietony były publikowane w latach 2012-2016.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Podczas buntu robotniczego 1970 roku w Gdyni zginął od strzału w plecy portowiec Brunon Drywa... Szacuje się, że w wydarzeniach grudniowych zginęło 40 osób, 1200 zostało rannych, zatrzymano 3000 protestujących. Ta ksiazka jest relacją świadków tamtych wydarzeń. Mirosław Piepka i Michał Pruski mieli wówcas po kilkanaście lat.
"Czarny ogród" uznano za najlepszą polską książkę 2007 roku pierwszej edycji Nagrody Mediów Publicznych COGITO. Jest to opowieść o katowickim osiedlu Giszowiec. Zaczyna się jak bajka. "Sto lat temu na Górnym Śląsku powstało osiedle, w którym miały rozkwitać cnoty rodzinne i pracownicze. Domy pod wysokimi dachami z gontu stały w jabłoniach". Szybko jednak bajka zmienia się w fascynującą opowieść o śląskich rodach, a w losach Giszowca jak w soczewce odbijają się dzieje Śląska.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni