Po co pamiętać o czymś, co było tak dawno, że wydaje się już nieprawdą? Po co wracać do ran, które zarośnięte niechby nawet "błona podłości", przecież nie bolą, bo z czasem stały się dyskretne? Po co te wrzaski, swary zapiekłe, miotane bez namysłu czy z namysłem oskarżenia jedynie z przyczyny już minionej? Może po to, by ratować naszą tożsamość, okaleczoną totalitaryzmami XX wieku, degradacją człowieczeństwa, redefinicją pojęcia "człowiek", zagazowaną i spaloną w krematoriach obozów zagłady? Może po to , by uratować siebie w czasach, gdy Morze Śródziemne, kolebka europejskiej cywilizacji, na naszych oczach staje się jej grobem zaludnionym ciałami tysięcy ludzi : dzieci, kobiet, mężczyzn? Może po to, by nauczyć się odpuszczania win sobie, jako i swoim winowajcom? Nasze krzywdy nie uchroniły nas przed złem, którym doświadczaliśmy innych. A czyż uchroniły nas religia, kultura, prawo moralne w nas, niebo gwiaździste nad nami? A czy nasz ból powstrzymał nas przed zadawaniem bólu innym? To zapewne nie wszystkie powody, dla których w 2016 roku, w 70. rocznicę bratobójczej zbrodni zapisanej w historii jako pogrom kielecki, Stowarzyszenie im. Jana Karskiego w powołanym przez siebie Instytucie Kultury Spotkania i Dialogu zaprosiło wielu ludzi do namysłu nad pamięcią, dialogiem i pojednaniem. Owocem tego domyślenia jest niniejsza książka. Bogdan Białek
Bibliografia na stronach 213-216. Oznaczenia odpowiedzialności: Barbara Engelking, Feliks Tych, Andrzej Żbikowski, Jolanta Żyndul ; pod redakcją naukową Feliksa Tycha.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Prezentowane w książce wspomnienia izraelskich kielczan zostały zgromadzone przez uczestników programu, który wymyśliła i z ogromnym nakładem pracy zrealizowała Avigail Moshe, młoda kobieta mieszkająca w Jerozolimie, niemająca żadnych związków z Polską, ale poruszona historią zbrodni nazwanej "pogromem kieleckim" oraz wysiłkiem mieszkańców Kielc w konfrontacji z bolesną i hańbiącą przeszłością. Dla nas, członków Stowarzyszenia im. Jana Karskiego, współpraca z Avigail i spotkania z młodym pokoleniem Izraelczyków były wielkim zaszczytem. Oto dzięki niej i jej wolontariuszom został zatrzymany czas, utrwalone wspomnienia tych, którzy kiedyś chodzili kieleckimi ulicami, pobierali nauki, modlili się i kochali, cierpieli, doświadczali pogardy i niechęci,byli bici i dręczeni. Oni i ich bliscy wyjeżdżali stąd z ulgą i z rozpaczą - i o tym wszystkim starali się opowiedzieć na spotkaniach z młodymi Izraelczykami, dla których słowa "Polska" i "Kielce", to tylko słowa. Po spisaniu tych świadectw młodzi przyjeżdżali do Kielc. Z przekazanym przez starszych obrazem miasta okrutnego, nienawistnego. Wyjeżdżali stąd pokrzepieni wiarą, że lepszy świat jest możliwy i że zależy także od nich, od ich zaangażowania i niezłomności w budowaniu przyszłości bez nienawiści i brutalności w relacjach między ludźmi."
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pamiętnika Dawida Rubinowicza to wspomnienia kilkunastoletniego żydowskiego chłopca, który przebywał w trakcie II Wojny Światowej w getcie w Bodzentynie, a w 1942 roku został wywieziony do obozu zagłady w Treblince.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępne są 2 egzemplarze. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Dzieje małego chłopca i jego rodziny podczas straszliwych lat okupacji faszystowskiej w Polsce zobrazowane są w tym dzienniku z całą prostotą dziecinnego stylu, tym większe też czynią wrażenie. To, co opisuje mały Dawidek, może się wydać dziś komuś niezrozumiałym koszmarem - jest jednak obrazem rzeczywistości, przez którą musiały przejść miliony ludności polskiej i żydowskiej w tamtych ciężkich latach." ze wstępu Jarosława Iwaszkiewicza.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni