Świat pamięta Norymbergę, gdzie nazistowscy dygnitarze zostali pociągnięci do odpowiedzialności, ale prawie zapomniał o procesach w Dachau, gdzie setki strażników, oficerów i lekarzy stanęły przed sądem za osobisty udział w torturowaniu i mordowaniu więźniów w obozach koncentracyjnych Dachau, Mauthausen, Flossenbürg i Buchenwald. Joshua M. Greene opowiada dramatyczną historię Williama Densona, młodego prawnika z Alabamy, wykładowcy prawa w West Point, którego wysłano do Niemiec, by pokierował zespołem oskarżenia w największej serii procesów nazistowskich zbrodniarzy w dziejach. Wśród oskarżonych znajdował się doktor Klaus Schilling, odpowiedzialny za śmierć setek więźniów w swoich "poszukiwaniach" lekarstwa na malarię, Edwin Katzen-Ellenbogen, psycholog z Harvardu, który został później konfidentem Gestapo, i jedna z najsłynniejszych zbrodniarek wojennych w historii, Ilse Koch, "Wiedźma z Buchenwaldu", której upodobanie do lamp z tatuowanych ludzkich skór opisywały gazety na całym świecie. Greene uzyskał dostęp do osobistego archiwum Densona, gdzie znajdowały się stenogramy z procesów, wycinki prasowe oraz stosy fotografii i listów. Dzięki nim udało mu się zrekonstruować procesy w Dachau i nadać swojej relacji atmosferę i napięcie prawniczego thrillera.
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Justice at Dachau: the Trials of an American prosecutor", 2003. Indeks.
Najtrudniej zobaczyć zbrodniarza w osobie, którą kochamy...
Otto Wächter, nazistowski zbrodniarz, założyciel krakowskiego getta i przyjaciel Hansa Franka, po wojnie ukrywa się przed sprawiedliwością. Próbuje przedostać się "szlakiem szczurów" do Argentyny, ale umiera w Rzymie w tajemniczych okolicznościach. Jego syn Horst, przekonany o niewinności ojca, razem z Philippe’em Sandsem śledzi zawiłe losy swojej rodziny.
Autor, korzystając z imponującego archiwum Wächterów, w fascynujący sposób przedstawia historię Ottona oraz jego żony Charlotty. Opisuje ich wygodne życie w Krakowie i we Lwowie w czasach okupacji, desperacką ucieczkę nazistowskiego oprawcy i niejasne związki z Watykanem, a także próbuje rozwikłać zagadkę jego śmierci.Opisując historię Wächtera i jego rodziny, Sands udowadnia, że zmierzenie się z bolesną prawdą o najbliższych bywa niemożliwe. Szlak szczurów to niezwykle aktualny portret zła w całej jego złożoności i banalności. To także doskonałe połączenie historii miłosnej, detektywistycznej i thrillera z czasów zimnej wojny.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 393-396. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Philippe Sands ; tłumaczenie Aleksandra Czwojdrak.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
UPA w Bieszczadach : straty ludności polskiej poniesione z rąk ukraińskich w Bieszczadach w latach 1939-1947 "Ukraińska Powstańcza Armia w Bieszczadach "
Gdy w 1904 roku "wielki generał potężnego Kaisera" Lothar von Trotha skazał na śmierć afrykański lud Herero, nikt nie mógł przypuszczać, że jego zbrodnie okażą się zaledwie skromnym początkiem masowych rzezi. Następne sto lat upłynęło pod znakiem mordów i okrucieństw. W wieku dwudziestym z powodu przynależności do określonego narodu, klasy lub grupy społecznej miały zginąć setki milionów osób. Zbrodnie te, szczególnie gdy czyta się o nich w jednej książce, robią wstrząsające wrażenie. Nic dziwnego, że książka Goldhagena wywołała żywą dyskusję na całym świecie.
Jednak nie o epatowanie przemocą amerykańskiemu historykowi chodzi. Goldhagen, znany z bezkompromisowego podejścia do historii (dał tego dowód w głośnej książce Gorliwi kaci Hitlera), rozpracowuje anatomię tych zbrodni. Przygląda się uważnie sprawcom. Analizuje mechanizm działań prowadzących do ludobójstwa. Zastanawia się, co zrobić, żeby nie dopuścić do powtórzenia znanego scenariusza.
Jego praca przypomina pracę lekarza, który usiłuje opisać jednostkę chorobową i zaproponować terapię. Ostatnie sto lat dostarczyło Goldhagenowi aż nadto materiału. Nie ma się co łudzić, że świat już się otrząsnął z tej choroby.
UWAGI:
Na okładce: Przerażające dziedzictwo XX stulecia. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Daniel Jonah Goldhagen ; przekład Michał Romanek.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Z opowiadań rodziców, krewnych i ich znajomych, autor odtworzył w literackiej formie dzieje własnej rodziny, poczynając od lat trzydziestych XX wieku, a kończąc na początku XXI wieku. Ich losy wiodły od wołyńskiej wsi Rudnia Łęczyńska poprzez Dolny Śląsk aż po Pomorze Środkowe.Bohaterowie urodzeni w latach 1918 i 1923, dobrze rozumieli rzeczywistość wołyńskiej wsi, otoczonej większością ukraińską i żydowską. Trzy światy - polski, żydowski i ukraiński - żyły obok siebie, ale jakby rozdzielone niewidoczną granicą, przenikały się bardzo słabo. Biedne wiejskie bytowanie zostało przerwane przez sowiecką agresję we wrześniu 1939 roku. Latem 1942 roku doszło do mordu berezyńskich Żydów - tylko nieliczni ukryli się w rozległych lasach. Czy przerwało to "wiejski antysemityzm"?Rok 1943 przyniósł niemiecką zbrodnię spalenia i zniszczenia Rudni Łęczyńskiej. Zginęło dziewięćdziesięciu siedmiu członków rodziny autora. Wokół szalały już bandy UPA i trwały mordy polskiej ludności. Uratowani z Rudni spędzili dwie zimy w lesie. UPA darowuje im życie, za to tak zwani partyzanci zamordowali kilku kolejnych krewnych.Kiedy w 1945 roku zaczęły się wysiedlenia do Polski, dla nich to były wypędzenia w nieznane. Dopiero w latach pięćdziesiątych zrozumieli, że do siebie na Wołyń już nie wrócą - rozpoczęły się kłótnie i sądy o domy, ziemie, sprzęty. Gehenna w stalinowskiej oprawie. Rudni już nie ma, jest tylko las i pomnik upamiętniający pomordowanych pomocników "radzieckich partyzantów" - kolejna historyczna fałszywka. Ten reportaż to opowieść prawdziwa, o prawdziwych nastrojach Wołyniaków.
UWAGI:
Na okładce podtytuł: stworzony z opowieści rodziny portret Polaków, których powojenne losy wiodły od wołyńskiej ziemi poprzez Dolny Śląsk aż [>>] po Pomorze Środkowe. Oznaczenia odpowiedzialności: Jan Kuriata.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 040498 od dnia 2024-05-13 Wypożyczona, do dnia 2024-06-12