O jeden most za daleko to historia "Market-Garden", jednej z najdramatyczniejszych operacji II wojny światowej, bitwy, która miała doprowadzić do zwycięstwa aliantów już w 1944 roku, a przyniosła im tylko straty - niemal dwukrotnie więcej ofiar niż lądowanie w Normandii.
UWAGI:
Oryg. : "A bridge too far" 1974. Stanowi cz. 2 trylogii, cz. 1 pt. : O jeden most za daleko. Bibliogr. s. 517-526. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
O jeden most za daleko to historia "Market-Garden", jednej z najdramatyczniejszych operacji II wojny światowej, bitwy, która miała doprowadzić do zwycięstwa aliantów już w 1944 roku, a przyniosła im tylko straty - niemal dwukrotnie więcej ofiar niż lądowanie w Normandii.
UWAGI:
Oryg. : "A bridge too far" 1974. Stanowi cz. 2 trylogii, cz. 1 pt. : O jeden most za daleko. Bibliogr. s. 517-526. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka w pasjonujący, błyskotliwy sposób maluje niesłychanie żywy i sugestywny obraz walki, ukazując ją w wielokrotnym odbiciu poprzez doświadczenia i przeżycia poszczególnych żołnierzy brygady. Dowiadujemy się w najdrobniejszych szczegółach, jak faktycznie Polacy walczyli i z jaką niebywałą determinacją i odwagą wykonywali swoje zadanie. Relacjonując historię wielkiej bitwy powietrznodesantowej, a zarazem jednej z najbardziej spektakularnych przegranych II wojny światowej, autor książki na zawsze koryguje historyczne znaczenie brygady, której należy się szacunek wszystkich narodów.
Rzadko żołnierze walczyli w tak ciężkich warunkach, jak Polacy podczas operacji "Market-Garden". Stworzona z myślą o powrocie do Polski "najkrótszą drogą" - desantem, aby wesprzeć powstanie Armii Krajowej przeciw niemieckiemu okupantowi, brygada została zrzucona w piekło pod Arnhem. Kiedy jej żołnierze walczyli i ginęli w Holandii, wspierając zachodnich aliantów, mieszkańcy Warszawy daremnie patrzyli w niebo, oczekując swoich spadochroniarzy. Tymczasem na drugim brzegu Wisły Armia Czerwona wyczekiwała stosownej chwili, by rozpocząć własną okupację Polski.
W odróżnieniu od walecznych żołnierzy innych alianckich armii Polacy mieli nigdy nie zobaczyć swojej ojczyzny, nawet po ostatecznym zwycięstwie.
UWAGI:
Bibliogr. s. 331-332.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Książka w pasjonujący, błyskotliwy sposób maluje niesłychanie żywy i sugestywny obraz walki, ukazując ją w wielokrotnym odbiciu poprzez doświadczenia i przeżycia poszczególnych żołnierzy brygady. Dowiadujemy się w najdrobniejszych szczegółach, jak faktycznie Polacy walczyli i z jaką niebywałą determinacją i odwagą wykonywali swoje zadanie. Relacjonując historię wielkiej bitwy powietrznodesantowej, a zarazem jednej z najbardziej spektakularnych przegranych II wojny światowej, autor książki na zawsze koryguje historyczne znaczenie brygady, której należy się szacunek wszystkich narodów.
Rzadko żołnierze walczyli w tak ciężkich warunkach, jak Polacy podczas operacji "Market-Garden". Stworzona z myślą o powrocie do Polski "najkrótszą drogą" - desantem, aby wesprzeć powstanie Armii Krajowej przeciw niemieckiemu okupantowi, brygada została zrzucona w piekło pod Arnhem. Kiedy jej żołnierze walczyli i ginęli w Holandii, wspierając zachodnich aliantów, mieszkańcy Warszawy daremnie patrzyli w niebo, oczekując swoich spadochroniarzy. Tymczasem na drugim brzegu Wisły Armia Czerwona wyczekiwała stosownej chwili, by rozpocząć własną okupację Polski.
W odróżnieniu od walecznych żołnierzy innych alianckich armii Polacy mieli nigdy nie zobaczyć swojej ojczyzny, nawet po ostatecznym zwycięstwie.
UWAGI:
Bibliogr. s. 331-332.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni