Lipski to legenda opozycji w PRL. Jan Olszewski nazywał go "naszym Prezydentem", dla Adama Michnika był mistrzem. Powstaniec warszawski, już od 1945 r. łącznik środowisk opozycyjnych, współzałożyciel KOR. Wybitny badacz literatury i krytyk literacki. W 1959 r. z powodów politycznych usunięty z pracy w PIW. Mistrz konspiracyjnej loży wolnomularskiej "Kopernik", organizator protestu przeciw cenzurze - Listu 34. Jeden z przedstawicieli polskiej inteligencji, uosabianej figurą herbertowskiego Pana Cogito.Źródłowa biografia Jana Józefa Lipskiego to przypomnienie tej postawy zgodności słów i czynów, świadczenia własnym życiem. Lipski konsekwentnie przeciwstawiał się zawłaszczaniu przez władze PRL słów, takich jak demokracja, socjalizm, patriotyzm. Komunizm był dla niego totalitaryzmem tak samo jak nacjonalizm. Mimo swojego heroicznego życiorysu nie był postacią pomnikową, ale ciepłym przyjaznym człowiekiem, który każdego traktował jako partnera do rozmowy.
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Łukasz Garbal ; Instytut Pamięci Narodowej - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut [>>] Dokumentacji i Studiów nad Literaturą Polską. Oddział Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Historia Literaturoznawstwo Polityka, politologia, administracja publiczna
ZAKRES CZASOWY:
1968-1991 r.
POWSTANIE DZIEŁA:
2018 r.
OPIS FIZYCZNY:
943, [1] strona, [16] stron tablic : faksymilia, fotografie ; 25 cm.
SYGNATURA:
94(438).083
KOD KRESKOWY
INWENTARZ:
111000485732
48573
UWAGI:
Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Łukasz Garbal ; Instytut Pamięci Narodowej - Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut [>>] Dokumentacji i Studiów nad Literaturą Polską. Oddział Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Matka nie żyła od sześciu miesięcy, kiedy przyleciały efemerydy. Nadeszła ostatnia noc po trzech tygodniach wiosłowania, postój wreszcie nie na skarpie, lecz wprost na plaży wyrosłej z wody przy brzegu; zdążyła już w lipcowym słońcu pojaśnieć i rozdrobnić się na suchy piasek. Zwlekaliśmy z postawieniem namiotu, jakby to mogło coś przedłużyć, rozciągnąć pożegnanie z rzeką na więcej godzin niż pozostało; wieczór schodził powoli, jak to na północy, skrywany długo w kieszeni nieba. Jeszcze zapadał; niespiesznie ustępował ciemnościom, przez kolejną chwilę trzymał się wokół ogniska ostatkiem sił. Gotowaliśmy makaron w kociołku, po chwili trafił do menażek z sosem, pozostało rozlać piwo. I wtedy się pojawiły.
Ta książka jest o tym, co się pojawia, kiedy ktoś niknie.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 298-300. Oznaczenia odpowiedzialności: Marek Bieńczyk.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Przybylski darzył Różewicza bezwarunkowym uwielbieniem. Jego serdeczność, czułość i oddanie - wręcz adoracja poety - sprawiły, że to właśnie przed nim Różewicz potrafił się otworzyć, odsłonić tajemnice duszy skrywane dotąd skrupulatnie przed światem. Wiesz o tym, że Cię kocham - pisze Przybylski - i to nie tylko za teksty, w które się przemieniłeś, lecz również za to, że z krwi i kości jesteś taki, jaki jesteś: sam dla siebie, jak piękne drzewo na samotnej górce (4 IV 1986). Obaj wspólnie przeżywają żałobę po rodzicach i przyjaciołach, dzielą się smutkiem i melancholią, niekiedy złością. Łączy ich wzajemna troska o kruche zdrowie, wsparcie w chorobach, lecz także przekonanie o wulgarności współczesnego życia społecznego. W 1990 roku na egzemplarzu Homilii na Ewangelię dzieciństwa Przybylski składa dedykację: "Tadeuszowi wraz z podziękowaniem / za równą i posilną przyjaźń, / rzecz może najcenniejszą w tym/ narodowym burdelu". Dla Różewicza Przybylski był czytelnikiem idealnym, może najwnikliwszym, jakiego spotkał. Pewnie dlatego poeta niemal od początku do niego przylgnął, powierzając mu swoje poetyckie i życiowe rozterki" - ze wstępu Krystyny Czerni.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ostatnie książki prof. Marty Wyki opublikowane w Wydawnictwie Literackim są na pograniczu szkicu i eseju - opowiadają o życiu inteligenckim, krakowskim domu autorki, dojrzewaniu i czytaniu, które może stać się piękną intelektualną przygodą.W Napisane niedawno, jak sam tytuł wskazuje, zebrano również najnowsze teksty uznanej literaturoznawczyni. Powstały one z przekonania, że warto podzielić się z czytelnikami swoimi literackimi fascynacjami. Na kartach książki przewijają się zarówno młodzi pisarze, nowe lektury, jak i klasycy oraz starzy przyjaciele, m.in. Wisława Szymborska, Ewa Lipska i Jan Błoński.Szkice Marty Wyki nie mają charakteru naukowego, to teksty lekkie i przystępne, pełne wspomnień i charakterystycznego refleksyjnego tonu - czytając Napisane niedawno, czytelnicy z pewnością poczują się tak, jakby brali udział w interesującej rozmowie, i to nie tylko o literaturze. Profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego łączy bowiem opowieść o swoich lekturach z wątkami biograficznymi i w wielu miejscach tłumaczy wybory właściwe dla jej pokolenia.Książkę zamyka znakomity esej o krzeszowickim domu dzieciństwa, będący wspomnieniem ojca autorki - profesora Kazimierza Wyki - wybitnego polskiego humanisty.
UWAGI:
Bibliografia przy większości rozdziałów.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni