Problem zdrady nurtował w Polsce intelektualistów, polityków, a i zwykłych ludzi blisko dwa wieki, praktycznie aż do czasów nam współczesnych. Do tej pory zainteresowanie badaczy koncentrowało się raczej na okresach późniejszych, od rozterek romantyków w wieku XIX po dylematy "umysłów zniewolonych" w latach PRL. Nie sposób jednak w pełni zrozumieć tych zagadnień bez przyjrzenia się im niejako u ich początku, w momencie kiedy kształtowało się rozumienie lub dokonywało przewartościowanie wielu podstawowych pojęć, takich jak wolność, naród, patriotyzm, czy właśnie zdrada.
Próbę analizy postaw ludzi tego okresu oraz ich systemu wartości podjęli w prezentowanym tomie badacze różnych dyscyplin - prawnicy, historycy i historycy literatury. Na podstawie bogatej bazy źródłowej starali się postawić pytania, których do tej pory w odniesieniu do omawianego przez nich okresu nie stawiano, i w miarę możliwości odpowiedzieć na nie. Książka ta - będąca niewątpliwie istotnym wkładem do badań nad okresem przełomu wieków XVIII i XIX - stanowi także próbę określenia genezy świadomości narodowej Polaków aż po czasy współczesne.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bohater, spisek, śmierć- to podstawowe pojęcia kanonu polskiej historii patriotycznej. Autorka próbuje spojrzeć na nie od strony żydowskiej. Bohater to przede wszystkim Berek Joselewicz, prawdopodobnie prototyp Mickiewiczowskiego Jankiela. Dzieje pułkownika żydowskiego z czasów kościuszkowskich, podobnie jak powstańców z warszawskiego getta, stanowią zaprzeczenie stereotypu Żyda tchórza i wpisują się w polską narrację heroiczną rodem z romantyzmu, jedyną, jaka daje Żydom prawo wstąpienia do panteonu polskich bohaterów narodowych. Spiskiem żydowskim szczegółowo zajmował się Zygmunt Krasiński, tworząc w Nie-BoskiejKomedii "nowożytną sztancę antysemickiej narracji". Przeciwstawne poglądy Mickiewicza, pozostające pod wpływem frankizmu, nie zyskały ani tej siły, ani takiego zasięgu. Śmierć rozpatruje autorka w kontekście mitu mordu rytualnego, który inspirował pogromy od średniowiecza do współczesności. W oprawie heroicznej - jak walka i śmierć Joselewicza czy legion żydowski Mickiewicza. W rewolucyjnym zamęcie, wedle stereotypów wywoływanym i planowanym przez Żydów w celu uzyskania władzy nad światem. Pisze o śmierci w Zagładzie - tak jak ona się przedstawia Całkowi Perechodnikowi, autorowi Spowiedzi, swoiście ironicznego "dzieła przeklętego", oraz Imre Kerteszowi, twórcy genialnego Losu utraconego.
Bohater, spisek, śmierć- to podstawowe pojęcia kanonu polskiej historii patriotycznej. Autorka próbuje spojrzeć na nie od strony żydowskiej. Bohater to przede wszystkim Berek Joselewicz, prawdopodobnie prototyp Mickiewiczowskiego Jankiela. Dzieje pułkownika żydowskiego z czasów kościuszkowskich, podobnie jak powstańców z warszawskiego getta, stanowią zaprzeczenie stereotypu Żyda tchórza i wpisują się w polską narrację heroiczną rodem z romantyzmu, jedyną, jaka daje Żydom prawo wstąpienia do panteonu polskich bohaterów narodowych. Spiskiem żydowskim szczegółowo zajmował się Zygmunt Krasiński, tworząc w Nie-BoskiejKomedii "nowożytną sztancę antysemickiej narracji". Przeciwstawne poglądy Mickiewicza, pozostające pod wpływem frankizmu, nie zyskały ani tej siły, ani takiego zasięgu. Śmierć rozpatruje autorka w kontekście mitu mordu rytualnego, który inspirował pogromy od średniowiecza do współczesności. W oprawie heroicznej - jak walka i śmierć Joselewicza czy legion żydowski Mickiewicza. W rewolucyjnym zamęcie, wedle stereotypów wywoływanym i planowanym przez Żydów w celu uzyskania władzy nad światem. Pisze o śmierci w Zagładzie - tak jak ona się przedstawia Całkowi Perechodnikowi, autorowi Spowiedzi, swoiście ironicznego "dzieła przeklętego", oraz Imre Kerteszowi, twórcy genialnego Losu utraconego.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wszystko zaczęło się w puszczy. Nasi przodkowie mieszkali na wielkich, porośniętych prastarą puszczą obszarach między Wisłą a Wartą. Pogańskie plemiona stopniowo łączyły się w historyczną wspólnotę. Walkę o ich zjednoczenie prowadził wielki mąż stanu tamtego okresu - piastowski książę Bolesław Chrobry.
Bolesław Chrobry. T. 2, Szło nowe
Ludzie żyjący w puszczańskich wspólnotach rodowo - plemiennych zostają wciągnięci - nieraz wbrew własnej woli - w wir wielkich przemian. Kroczące ku nim Nowe to tworzące się państwo, przybysze z dalekich stron, a zwłaszcza wprowadzone przez Piastów chrześcijaństwo. Wszystko to burzy stary puszczański świat.
Bolesław Chrobry. T. 3, Złe dni
Śmierć cesarza Ottona III kładzie kres wizji chrześcijańskiej Europy jako wspólnoty królestw. Kończy się krótkotrwały okres przyjaźni i współdziałania z cesarstwem. A jednak Bolesław nie rezygnuje jeszcze z tworzonych wraz z Ottonem dalekosiężnych planów. Walczy o Milsko, zajmuje Pragę. Broniąc suwerenności swojego księstwa, zamierza przeciwstawić królowi Niemiec potęgę zjednoczonej zachodniej Słowiańszczyzny: państwo sięgające od Bałtyku aż po Łużyce, Czechy i Morawy.
Bolesław Chrobry. T. 4, Złe dni
Ogarniająca kraj wojna staje się sprawą nie tylko księcia, jego rodziny, doradców, wojewodów i drużyny, ale odmienia życie wszystkich. Wojna niesie śmierć i kalectwo, głód i poniewierkę, utratę najbliższych i całego mienia. Zagrożenie zewnętrzne budzi poczucie szerszej niż dotychczas wspólnoty. Powoli - niemal niedostrzegalnie - rodzi się naród. I prawie każdy zaczyna widzieć sens budowania państwa i jego ładu: nie dla bogactwa i wywyższania władcy, nie dla korzyści wielmożów, ale dla ochrony i pożytku tej nowo tworzącej się wspólnoty.
Bolesław Chrobry. T. 5, Rozdroża
Rozmaicie wiją się ścieżki ludzkie, zależą od spraw wielkich i małych. Każdy ku czemuś dąży choć dla jednych jest ważne tylko codzienne bytowanie w kolistym obrocie pór roku, dla innych zaś jasno wytknięty cel lub majaczące gdzieś daleko marzenie. Miłość i nienawiść, radość i cierpienie, żądza posiadania i władzy, ale i trud wyrzeczenia, okrucieństwo i miłosierdzie, mądrość i głupota wyznaczają ludzki los.
Bolesław Chrobry. T. 6, Rozdroża
Wpleceni w korowód pokoleń dziedzice swych dziadów i ojców, przeszłości powoli przemieniającej się w baśń, świadomie lub bezwiednie budują na starych zrębach nowy, otwierający się ku jutru świat. Lecz przede wszystkim kształtują swoje życie, to co dla nich najważniejsze, własne, najbardziej osobiste sprawy. Ale szlak, którym podążają nie jest wyraźny, raz po raz gubi się, i wciąż od nowa trzeba odnajdywać- często z mozołem, niekiedy po omacku- właściwą drogę. Złudzeniem jest bowiem, że można ją wybrać raz jeden, na zawsze!...
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni