W poszukiwaniu sensu życia : program wychowawczo-terapeutyczny dla osób niepełnosprawnych ruchowo "Program wychowawczo-terapeutyczny dla osób niepełnosprawnych ruchowo "
Opracowany przez Autorkę program wychowawczo-terapeutyczny [...] ma na celu nadanie innego wymiaru ludzkiemu cierpieniu, odkrywanie utraconego poczucia sensu życia i chronienie przed niedostatkami wartości egzystencjalnych. Może on być realizowany przez różnych specjalistów zajmujących się problematyką wsparcia społecznego. Jego wykorzystanie ułatwia szczegółowy opis 28 scenariuszy zawartych w pięciu blokach tematycznych: sens egzystencji i doświadczanego cierpienia, akceptacja własnej niepełnosprawności, poczucie własnej skuteczności, wartości osobiste.Autorka przeprowadziła eksperyment z wykorzystaniem opisanych scenariuszy i wykazała, że zmianie uległy niektóre składniki obrazu siebie, jak optymizm życiowy, poczucie własnej skuteczności i akceptacja niepełnosprawności. Wzbogaceniu uległ także system wartości niepełnosprawnych ruchowo.
Z recenzji dr. hab. Stanisława Korczyńskiego, prof. UO
W poszukiwaniu sensu życia : program wychowawczo-terapeutyczny dla osób niepełnosprawnych ruchowo "Program wychowawczo-terapeutyczny dla osób niepełnosprawnych ruchowo "
Opracowany przez Autorkę program wychowawczo-terapeutyczny [...] ma na celu nadanie innego wymiaru ludzkiemu cierpieniu, odkrywanie utraconego poczucia sensu życia i chronienie przed niedostatkami wartości egzystencjalnych. Może on być realizowany przez różnych specjalistów zajmujących się problematyką wsparcia społecznego. Jego wykorzystanie ułatwia szczegółowy opis 28 scenariuszy zawartych w pięciu blokach tematycznych: sens egzystencji i doświadczanego cierpienia, akceptacja własnej niepełnosprawności, poczucie własnej skuteczności, wartości osobiste.Autorka przeprowadziła eksperyment z wykorzystaniem opisanych scenariuszy i wykazała, że zmianie uległy niektóre składniki obrazu siebie, jak optymizm życiowy, poczucie własnej skuteczności i akceptacja niepełnosprawności. Wzbogaceniu uległ także system wartości niepełnosprawnych ruchowo.
Z recenzji dr. hab. Stanisława Korczyńskiego, prof. UO
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Mariusz Rokicki popełnił głupstwo: skoczył na główkę do płytkiej wody. Skutkiem tego jest przykucie do wózka inwalidzkiego i trwała niepełnosprawność. Jego wstrząsająco szczera i bolesna opowieść ma być dla nas przestrogą. "Jeśli ktoś to przeczyta, to może nie zaryzykuje głupiego i bezmyślnego skoku - pisze Rokicki. - Może ocalę kogoś przed piekłem, które sam musiałem przejść”. Bolesnym doświadczeniom towarzyszy jednak wsparcie nie tylko bliskich, ale również nieznajomych. Gdy Mariusz traci nadzieję, okazuje się, że jest wiele osób, które potrafią niespodziewanie podać pomocną dłoń.Dawno nie było takiej książki: prostej historii, która opowiada nie o świecie chorujących w luksusowych warunkach celebrities, ale o walce o codzienne przetrwanie prowadzonej przez zwykłego człowieka. Życie po skoku to nie ładny obrazek z bajecznie kolorowych reklam rozmaitych fundacji. Książka Rokickiego to podróż w rzeczywistość, gdzie z jednej strony ordynator co tydzień domaga się nowej łapówki, z drugiej zaś nastoletni kibic Wisły gotów jest oddać ci kieszonkowe.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni