Grawitacja
Tytuł oryginału: "Gravity, ".
Emma Watson, błyskotliwa lekarka, przygotowuje się właśnie do najważniejszej misji w życiu - opieki nad astronautami na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jack McCallum, prawie-były-mąż Emmy, przez lata dzielił z nią marzenie o podróży do gwiazd, jednak ze względów medycznych został usunięty z ich zespołu. Dlatego nie wyobraża sobie dalszego małżeństwa z Emmą. Zamierza
tylko z daleka obserwować jej przygotowania do pierwszego lotu w kosmos. Kiedy Emma dociera na stację, okazuje się, że ma do czynienia z sytuacją bez precedensu. Grupa jednokomórkowych organizmów pobranych do badań z morskiego dna zaczyna się zachowywać niezwykle groźnie. Jedyną szansą na to, by załoga - której członkowie umierają jeden po drugim - wróciła bezpiecznie do domu, jest Jack i stacjonujący na Ziemi zespół NASA. Ale wojsko, z sobie tylko znanych powodów, nie zamierza pozwolić im wkroczyć do akcji.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Tess Gerritsen ; z angielskiego przełożył Andrzej Szulc. |
Hasła: | Powieść Sensacja Thriller Literatura amerykańska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Świat Książki, 2001. |
Opis fizyczny: | 382, [1] strona ; 20 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Powstanie dzieła: | 1999 r. |
Twórcy: | Szulc, Andrzej. Tłumaczenie |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Bezunia
Posty: 236
Wysłany: 2019-11-23 23:42:54
Jak w domino... Jedno zdarzenie pociąga za sobą kolejne... i kolejne... i... katastrofa gotowa zagrożenie biologiczne.. i to w kosmosie. Nie masz dokąd uciec. A wirus tylko czeka żeby Cię dopaść. Nie możesz wrócić na Ziemię zestrzelą Cię. Pamiętaj! Nie liczy się jednostka tylko dobro i bezpieczeństwo ogółu!
Czy trzyma w napięciu? Powiedziałabym, że tak falami. Czasami zbyt dużo informacji i zastanawiałam się czy przypadkiem nie czytam jakieś książki medycznej ale z drugiej strony oznacza to, że autorka chciała jak najdokładniej przybliżyć czytelnikom działanie chimery .
Zakończenie lekko zbiło mnie z tropu... ale co tam. To tylko fikcja... nie ma co się spinać.