Bezunia
Posty:236 | Wysłany: 2016-05-15 14:40:22
W porównaniu do innych książek pana Kinga ta jest dość cienka. Główna bohaterka – Dolores Claiborne – opowiada dwóm policjantom historiÄ™ swojego życia. Oskarżona o spowodowanie Å›mierci swojej gospodyni - Very Donovan, przyznaje siÄ™ do zupeÅ‚nie innego morderstwa.
King napisał tę historię tak, jakby opowiadała to sama Dolores.
Jej życie nie byÅ‚o usÅ‚ane różami... mimo to styl w jakim wyraża siÄ™ główna bohaterka... rozbraja. Szczególnie opis jej „ walki” z próbÄ… zdążenia na czas z podstawieniem basenu chorej gospodyni, doprowadziÅ‚y mnie do Å‚ez ze Å›miechu... choć to Å›mieszne nie byÅ‚o... nie mogÅ‚am siÄ™ powstrzymać.
Te dwie kobiety, wbrew temu jak Dolores siÄ™ o niej wyraża... „ Vera CaÅ‚uj Mnie w TyÅ‚ek, jazgoczÄ…ca wiedźma ” itp. epitety, byÅ‚y sobie naprawdÄ™ bliskie. Kiedy VerÄ™ drÄ™czyÅ‚y koszmary, to wÅ‚aÅ›nie Dolores byÅ‚a przy niej i odganiaÅ‚a mary drÄ™czÄ…ce schorowanÄ… kobietÄ™. To ona trzymaÅ‚a jÄ… z rÄ™kÄ™.
Jej życie z „ ukochanym” mężusiem byÅ‚o koszmarem. Bicie, poniżanie... Ale poradziÅ‚a sobie, bo to twarda babka.
Dolores ( lub też Vera, nie pamiÄ™tam już dokÅ‚adnie ) powiedziaÅ‚a też, że „ nie ma gorszej wiedźmy niż matka chroniÄ…ca dziecko ” .
Koniec końców - żadne tam strachy na lachy w stylu Kinga.
Po prostu świetna książka.
A!!... I dla tych co czytali „ GrÄ™ Geralda” ... maÅ‚a niespodzianka .
|