Judyta Breszka i Piotr Kostecki tworzą coraz bardziej zgrany zespół, nie tylko na sali sądowej. Niestety problemy, w które wpadli, kolejny raz burzą ich spokój. W Judycie budzi się gen samodzielności i niezależności, dlatego stara się je rozwiązać po swojemu. Prosi o pomoc osoby, od których od dłuższego czasu trzymała się z daleka, co generuje kolejne nieporozumienia i napięcia. Duma i nieustępliwość nie są najlepszymi doradcami w relacjach międzyludzkich. A gdy do głosu dochodzą emocje i pożądanie, może zdarzyć się wiele.
Czy dwojgu prawników uda się doprowadzić do wydania ostatecznego wyroku? Również tego, który dotyczy ich samych?