Co minutę umiera w Polsce człowiek. Ale czy to ktoś nam bliski? Codziennie mijamy tysiące twarzy, wchłaniamy 100 tys. słów. To tak, jakby ktoś mówił do nas bez przerwy przez 12 godzin. Ile tak naprawdę poświęcamy sobie czasu? Ilu ludzi nas zna? Ilu chcemy poznać?Cześć! Mam na imię Hubert i rozmawiam z ludźmi. Różnymi. Zaczynałem od piłkarzy, potem zainteresowałem się sportami walki i osobami z pierwszych stron gazet. Wiecie - milionerzy, prezydenci, celebryci. Dzisiaj mam tak samo jak TY. Ucinam sobie pogawędki z sąsiadami, sprzedawcami, urzędnikami czy ochroniarzami w klubach. Różnimy się właściwie tylko jednym. Ja te rozmowy spisuję i szukam w zwykłych ludzkich postawach głębszego sensu. Może dzięki temu TY będziesz w stanie inaczej spojrzeć na życie?