Prawdziwa historia. 39 milionów szwedzkich koron wciąż czeka, by je odnaleźć. Czegoś takiego Szwecja nie widziała.
22 września 2009 o 5:15 na dachu najbardziej niedostępnego budynku w Sztokholmie wylądował helikopter. Skradziono 39 milionów szwedzkich koron. Pieniędzy nigdy nie odnaleziono.Czterech śmiałków z dnia na dzień trafiło na pierwsze strony gazet całego świata i stało się bohaterami narodowymi. Jonas Bonnier jako jedyny dotarł do mężczyzn, którzy zaplanowali skok. Dowiedział się, jak gangsterom udało się przechytrzyć policję i media. W tej historii napięcie rośnie ze strony na stronę, a zwroty akcji nie ustają aż do zaskakującego finału.