Zuzanna Maks to kochająca żona i matka. Kobieta przedsiębiorcza, skrząca humorem, pozytywnie nastawiona do życia. Szczęśliwa, chciałoby się rzec.
W zaciszu czterech ścian rozgrywa się jednak życie zupełnie inne niż to, które prezentuje na zewnątrz.
Piszę książki o miłości, bo światu potrzebna jest miłość. W najważniejszej dla mnie "Kruchości porcelany" opisane są różne odcienie miłości. Od bieli aż po czerń.Wyrządzone nam krzywdy trzeba wybaczać, nie rozpamiętywać, bo nienawiść niszczy nas, a nie tego, który krzywdzi. Kiedy upadniemy, musimy się podnieść i iść dalej. Bo życie mamy tylko jedno, tylko to, które trwa. Innego nie będzie. Nawet po największych tragediach można żyć. Żyć pięknie.