W mroźny, niedzielny poranek zostają odnalezione zwłoki mężczyzny, wiszące na bramie starówki w Visby - stolicy Gotlandii. Ofiara to właściciel galerii Egon Wallin. Komisarz Anders Knutas rozpoczyna dochodzenie, lecz śledztwo szybko utyka w martwym punkcie, ponieważ morderca nie pozostawił prawie żadnych śladów, nie zgłosili się też światkowie. W tym czasie w sztokholmskim muzeum Waldemarsudde dokonano kradzieży jednego z najbardziej znanych dzieł sztuki, obrazu Nilsa Dardela Umierający dandys. Złodziej przed pustą ramą po obrazie pozostawił małą rzeźbę, która została wcześniej skradziona z gotlandzkiej galerii Egona Wallina podczas jego ostatniego wernisażu. Ślady prowadzą do półświadka handlarzy narkotyków, prostytutek, homoseksualistów i złodziei obrazów.