Któż, z choć odrobiną inteligencji , nie chciałby pocałować Florencji. Ten, kto chce przeżyć...
Książka Johna Hardinga Siostrzyca to powieść z "gęsią skórką". Czytelnik wciągnięty zostaje w skomplikowaną, pełną niedomówień grę. Narratorka historii, dwunastoletnia Florence posługuje się własnym, wymyślonym językiem, który doskonale pobrzmiewa w ciszy ciemnych korytarzy, potęgując wrażenie zbliżającego się dramatu. Kiedy jest prawie pewne, że dziewczynka postradała zmysły, autor ujawnia fakty, które przeczą temu podejrzeniu. Nawet po przeczytaniu zakończenia pozostają wątpliwości.