Po czym poznać ciężko zakochanego? Co zrobić, jeśli chłopczyk chce się ubierać jak jego siostry? Czy każdy potrzebuje tłuczka do porcelany i szkła? Jak zostać joginką i siłę czerpać z powietrza? Czy można dojść do porozumienia z kimś, kto nieustannie wchodzi w łowo?
Od mistrzyni polskiej satyry nie oczekujcie recept na wszelkie możliwe bolączki. Pisarka rozprawia się z całym katalogiem ludzkich wad i kapryśnymi modami epoki. Nikt nie jest bezpieczny - ani próżna matka, ani łamacz damskich serc, o udręczonym poecie grafomanie nie wspominając.
Magdalena Samozwaniec w krótkich anegdotach naigrawa się z przywar arystokratów, mieszczan, służących, artystów. Hołduje głoszonej przez siebie zasadzie, że "tylko prawda jest śmieszna". I choć przedwojenne obyczaje różnią się od dzisiejszych, ironiczne pióro wydobywa wszystko, co ponadczasowe.