Absurdy naszej rzeczywistości - złośliwość losu, chichot historii i triumf bezgranicznej głupoty - w krzywym (a może szczerym aż do bólu) zwierciadle opowieści pełnej czarnego humoru, dystansu, ironii i autoironii, zadziwionych przemyśleń i serdecznego frasunku.
Szyfr nie jst prosty, skoro nawet mówiąc o osobach, które można rozpoznać, Autorka zapewnia, że nic nie jest tak, jak się wydaje. Jest zupełnie inaczej...
Tę historię można by nazwać historią jednego prawdziwego upadku. I niejednego upadku... kultury, języka, czytelnictwa, etyki zawodowej, obyczajów.
Kto jest kim w tej opowieści? Czy to ważne? Z pewnością piękna miłość - jest piękną miłością. Daje siłę. Również (czy raczej szczególnie) w dojrzałym wieku.