Od chuligańskiej wyprawy z kibolami Legii do Göteborga, przez Wojnę Ducha Świętgo w Ugandzie, rock`n`roll na serbskich czołgach, seks w Iranie, deportację z Kurdystanu, świat polskich ochroniarzy, po odę do barów mlecznych, wredne felietony i warszawski Festiwal Młodzieży z 1955 roku.
Gawędy o tym, czego w reportażach się nie pisze: jak bez dokumentów i zgód przekroczyć linię frontu, jak rozliczyć w delegacji karton wódki i jak kłamać przed urzędnikami satrapów i w tych kłamstwach się nie pogubić.
Są tu też opowieści o liceum, przyjaciołach i o tym, jak Marcin Meller nie został oceanografem.
Tak naprawdę ta książka opowiada jedną i bardzo prostą historię: jak żyć w tym świecie i nie zwariować.