Pięknie napisana, pachnąca winogronami opowieść.
W roku 1990 Patricia Atkinson i jej mąż sprzedali wszystko i opuścili Anglię, by spełnić marzenie Jamesa o zamieszkaniu w malowniczej francuskiej wiosce. Okazało się, że do starej farmy, którą znaleźli niedaleko Bergerac, przylega kilkuhektarowa winnica...
Kiedy tajemnicza choroba zmusiła Jamesa do powrotu do Anglii i niespodziewanie zaczęła się recesja, Patricia uświadomiła sobie, że winnica stanowi jedyne jej źródło utrzymania.
Nie znała się zupełnie na winiarstwie, nie mówiła po francusku, zaczynała od zera. Upór i samozaparcie czyniły prawdziwe cuda, a pierwsze niepowodzenia tylko zwiększyły jej determinację. Wszystko wynagrodziła spontaniczna pomoc ze strony mieszkańców wioski, rosnąca fascynacja Patrici okolicą oraz powolne wrastanie w zamkniętą dla przybyszów małą spełeczność.
Powstała niezwykła historia o przemianie, przyjaźni i sukcesie.
