Po dwudziestu latach spędzonych w więzieniu Jörg, jeden z czołowych terrorystów lat siedemdziesiątych, zostaje nieoczekiwanie ułaskawiony. Jego siostra Christiane chce, żeby pierwszy weekend na wolności spędził z grupą dawnych przyjaciół, z dala od miasta, w starej wiejskiej posiadłości, bez reporterów i kamer. Dziennikarz Henner, nauczycielka Ilse, biznesmen Ulrich z żoną i córką, Karin pełniąca funkcję biskupa niewielkiej wspólnoty, adwokat Andreas - wszyscy oni byli w młodości sympatykami rewolucji. Dziś mają swoje wygodne miejsce w mieszczańskim społeczeństwie. Przyjeżdżają z poczucia lojalności, powodowani nostalgią i ciekawością. Są gotowi doradzać, pomóc, ale choć pragną zachować dystans, przeszłość ożywa. Nie zdołają uniknąć konfrontacji z własną biografią, życiowymi marzeniami i kłamstwami.