Wiele faktów, szczególnie związanych z tłem historycznym, celowo pominęłam, zakładając, że przyjdzie na to jeszcze czas. Rozkoszowaliśmy się za to rozmaitymi anegdotami, szczególnie tymi z dzieciństwa Chopina. Pytania, które zadawały dzieci, prowokowały mnie do kolejnych opowieści. A ostatnio postanowiliśmy te rozmowy spisać. I tak powstała ta mała książeczka - opowieść o Chopinie widzianym oczami dzieci.