Mieszkańców dziesięciotysięcznego Szubina już dawno temu uśpiła niezawodna kołysanka - zwyczajna codzienność. Pobudka okazała się dramatyczna. Miasteczkiem wstrząsnęła tajemnicza i tragiczna historia. Kto i dlaczego otruł ubogą rodzinę Maryli i Janusza Malików? Czworo ich dzieci oraz oboje rodziców znaleziono martwych przy zastawionym stole w ich własnym domku. Dorota, uczennica liceum plastycznego, młodsza siostra Janusza, przyjeżdża do miasteczka i podejmuje prywatne śledztwo, aby rozwikłać zagadkę tragedii. Prawda okazuje się porażająca, a puenta absolutnie niespodziewana... autor po raz kolejny porusza się w sprawach polskiej rzeczywistości, która mimo kolorowych ulic nie dla wszystkich jest barwną, tą wyśnioną.