SERIA: Kobieta na krańcu świata (państwa) stanowią >>
| [Pokaż pozycje serii] | | Argentyna to boskie Buenos Aires, gdzie na każdym kroku tańczy się zmysłowe tango, to zjawiskowa Patagonia - kraina lodu i wiatru, to też miejsce, gdzie narodził sie najbardziej fotogeniczny wodospad świata - IguazĂş. Żyją tu pingwiny i słonie morskie, tapiry, jaguary oraz kondory. Z północy na południe ten kraj ma 3,8 tys. km, czyli tyle ile dzieli Warszawę od Lizbony. Z tego powodu, każdy kto ceni prawdziwą wolność i niczym nieskrępowaną przyrodę powinien koniecznie odwiedzić Argentynę. Bezkresne przestrzenie trawiastej pampy to ojczyzna gauchos, czyli południowoamerykańskich kowbojów. Ich styl życia właściwie nie uległ zmianie, no, może poza jednym - coraz więcej gauchos to kobiety. Jedną z nich jest Edith, dwudziestolatka, która nie tylko umie świetnie jeździć konno, zaganiać bydło i je kastrować, ale też całkiem nieźle gra w piłkę nożną. | | Niewiele pozostało na Ziemi takich miejsc, które kryłyby w sobie tyle tajemnic co Borneo, trzecia pod względem powierzchni wyspa świata. W jej dziewiczej puszczy mającej aż 130 mln lat, naukowcy niemal codziennie odkrywają nowe gatunki roślin i zwierząt, a tysiące innych równie niezwykłych czekają na swoją kolej. Tropikalne ostępy są też domem wielu plemion, które pozostają wierne swoim tradycjom i niechętnie kontaktują się z cywilizacją. Wśród nich są potomkowie łowców głów, wojowników, którzy uważali, że posiadając czaszkę wroga przejmują też jego moc. Borneo to również królestwo orangutanów, bodaj najłagodniejszych i najpiękniejszych małp świata. Od ludzi różni je jedynie 3 proc DNA, ale pod względem analizy zachowań jesteśmy niemal identyczni. Szkoda tylko, że tych naszych bliskich krewnych wśród zwierząt nie traktujemy jak członków rodziny. | | Nie ma chyba na świecie drugiego kraju, który byłby jednocześnie tak nowoczesny i tradycyjny jak Japonia. Gdzie roboty stają się najwierniejszymi przyjaciółmi człowieka, automaty do gry zastępują kontakty międzyludzkie, a pociągi mkną z prędkością pocisku i nigdy nie spóźniają się nawet o sekundę. Ale to tutaj mieszkańcy z okazji narodowych świąt nadal wkładają kimona, relaksują się układaniem ikebany czy strzyżeniem drzew, żeby w końcu, po 30 latach, nadać im perfekcyjny kształt. Obok Tokio, które tryska energią i poraża zawrotnym tempem życia, jest też spokojne Kioto, które sprawia wrażenie, jakby czas stanął tam w miejscu. W tej historycznej stolicy Japonii wśród tradycyjnej drewnianej zabudowy, wąskimi uliczkami wciąż przemykają gejsze o twarzach przypominających porcelanowe lalki, które śpieszą na spotkanie z klientem. Całe ich życie wypełniają ceremonie parzenia herbaty, nauka gry na instrumentach, śpiewu i prowadzenia konwersacji. Za godzinę z takim barwnym motylem trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy dolarów, ale one same szczęśliwe nie są, zupełnie jakby zostały uwięzione pomiędzy tradycją a nowoczesnością... | | Swego czasu nie było piękniejszego miasta na świecie niż Angkor. W tej baśniowej metropolii z tysiącami skąpanych złotem świątyń, milionami wyobrażeń Buddy i pałacami oblewanymi jeziorkami i otoczonymi rajskimi ogrodami żyło nawet milion mieszkańców (W tym samym czasie w całej Polsce było niecałe 2 mln ludzi). Jednak Kambodża to nie tylko pozostałości po Imperium Khemrów, to również pływające wioski, kolonialna architektura, uśmiechnięci ludzie, pyszne jedzenie i masaże, które tutaj kosztują grosze. To też niestety Pola Śmierci i Muzeum Ludobójstwa, przypominające o rządach Czerwonych Khmerów. Przez nich Kambodża wciąż pozostaje jednym z najbardziej zaminowanych krajów na Ziemi. A jej zwiedzanie, dziś tak bezpieczne i komfortowe, nie byłoby możliwe, gdyby nie kobiety saperzy. | | Tym razem Martyna Wojciechowska zabiera nas do barwnego Meksyku. Dzięki książce "Meksyk. Kobieta na krańcu świata" dowiemy się, jakie plemię Indian może biec przez 3 dni bez przerwy i czy istnieje na świecie kościół, którego wierni czczą Coca-Colę. Poznamy także plemię, które uważa się za potomków mistycznych Majów. Autorka, ukazując Meksyk, chce uzmysłowić nam, jak bardzo fascynujące jest to miejsce ze swoimi mniejszościami etnicznymi i bajecznie kolorowym folklorem. Znajdziemy w nim starożytne świątynie, imponujące piramidy Majów i Azteków, setki kilometrów pięknego piaszczystego wybrzeża, rafy koralowe kuszące bogactwem życia podwodnego, gigantyczne jaskinie połączone podziemnymi rzekami, ogromne, zjawiskowe kaniony i wulkany oraz targowiska, na których można stracić majątek... | | W Wenezueli można spotkać nie tylko najpiękniejsze kobiety świata i zrobić błyskawiczny lifting, botoks, nie wspominając o powiększeniu piersi. Wystarczy wyjechać za Caracas, żeby znaleźć się na tajemniczych płaskowyżach Tepui, skalnych formacjach uznawanych za jedne z najstarszych na Ziemi, gdzie, jak wierzą niektórzy wciąż żyją dinozaury. I skąd, co jest potwierdzone przez Towarzystwo National Geographic, spada Salto Angel, najwyższy wodospad świata. Jest tu też delta Orinoko, gdzie można zapolować z aparatem fotograficznym na anakondę albo posłuchać wrzasków tysięcy ptactwa. Bo przyroda wcale nie jest cicha. Przynajmniej nie w Wenezueli. | | Australia to w jakimś sensie Ziemia Obiecana. Obiecuje bowiem bogactwo wrażeń. Są tu krajobrazy, w których nie sposób się nie zakochać i zwierzęta, które rozczulają tak bardzo, że z miejsca chce się je zaadoptować. Są minerały, których złoża wydają się niezmierzone, architektura, która nie pozwala oderwać wzroku, kuchnia pachnąca całym światem i ludzie, najbardziej wyluzowani ze wszystkich jakich spotkałam na swojej drodze. I jednocześnie jest to kraj, w którym absolutnie każdy i w każdym wieku ma szansę zacząć swoje życie od nowa. A przy tym - dokonać rzeczy wielkich. | | Carmen nie urodziła się po to, żeby walczyć. Jej droga życiowa miała być prosta - zakochać się, wyjść za mąż, urodzić dzieci i zająć się domem, jak każda szanująca się, porządna boliwijska kobieta. I prawie jej się to udało. Jednak coś poszło nie tak. Książę z bajki okazał się żabą, a Carmen z uległej pani domu stała się wojowniczką, która niemal codziennie wychodzi na ring i własnymi pięściami spuszcza manto facetom. Tylko że na ringu oraz poza nim i tak rządzą mężczyźni. I to oni za kulisami ustawiają te walki. | | Etiopia to jeden z najbardziej fascynujących krajów świata. Można się tu poczuć jak w niebie odwiedzając wykute w skałach wspaniałe kościoły Lalibeli spowite mistyczna aurą, okrzyknięte 8 cudem świata. Albo zejść do piekła i przeżyć oddech ziejącej ogniem, bulgocącej lawą pustyni Danakil, najgorętszego miejsce na naszej planecie. W Etiopii ukryta jest też podobno Arka Przymierza, tutaj Nil Błękitny tworzy spektakularne wodospady, a w dolinie Omo żyją plemiona, które do dziś w niezwykły sposób ozdabiają swoje ciała. Jest ona wreszcie ojczyzną kawy, bez której nie wyobrażam już sobie, podobnie jak zapewne i wy, udanego początku dnia. | | Czas Apokalipsy, Pluton, Good Moning Vietnam, Forrest Gump - filmów o Wietnamie nakręcono setki, jednak mieszkańcy tego kraju nie chcą, żeby kojarzono go z wojną. Zamiast rozdrapywać rany skupiają się na przyszłości i zwyczajnie cieszą się życiem. Wieczorem ulice miast i miasteczek zamieniają się w gigantyczne parki rozrywki. Powietrze przesycone jest aromatem setek wymyślnych potraw, stragany i sklepiki pełne są "prawie oryginalnych" towarów z metkami znanych projektantów, a salony masażu otwarte są niemal do rana... Mówi się jednak, że jeżeli ktoś nie odwiedził Ha Long, czyli Zatoki Lądującego Smoka to znaczy, że tak naprawdę nie widział tego kraju. Nie bez powodu została ona uznana za jeden z 7 nowych cudów natury. Miejsce to wygląda, jak nie z tego świata. Szczególnie, gdy płyniemy statkiem, a z porannej mgły wyłaniają się kolejne skalne wyspy i wysepki, których jest tu blisko dwa tysiące. Czyż może być coś bardziej romantycznego niż posiadanie domu w takiej scenerii? A tym bardziej domu pływającego na wodzie? Jednak Bien - właścicielka takiej posiadłości z chęcią zamieniłaby ją na ciasne mieszkanie w zatłoczonym i mało urodziwym Hanoi. A ja żałuję, że obcokrajowcom tak trudno nabyć nieruchomość w Wietnamie. |
|