Ostatnia rozmowa z Emilianem Kamińskim - aktorem, reżyserem, dyrektorem teatru, ale przede wszystkim człowiekiem wrażliwym na świat, konsekwentnie realizującym swoje marzenia. Szczerze opowiedział w niej o dzieciństwie, rodzinie, mistrzach, teatrze. Jedynym tematem, który skrywał, była jego choroba.
Dla najbliższych Miluś, choć w dzieciństwie nazywano go Diablusiem. Życie nieraz pisało dla niego wymagające scenariusze, mimo to reżyserował je według własnych zasad, zawsze z uśmiechem i pokorą. Ambitny, odważny, silny, lecz z wyczuwalną miękkością w sercu. Aktor Łomnickiego i Hanuszkiewicza, skromnie nazywający się "rzemieślnikiem", piewca szacunku do pracy i widza, no i wreszcie - niedościgniony mistrz dowcipu.
Emilian Kamiński miał na koncie ponad sto pięćdziesiąt ról teatralnych, filmowych i dubbingowych. W stanie wojennym współtworzył Teatr Domowy, będący formą sprzeciwu wobec reżimu. Uwielbiany przez publiczność za rolę Jerzego w ekranizacji powieści "Szaleństwa panny Ewy" Kornela Makuszyńskiego, Wojciecha Marszałka w serialu "M jak miłość" i Pumby w kultowym "Królu Lwie".
Z miłości do teatru i Warszawy w 2009 roku w miejscu zrujnowanych piwnic i magazynów stworzył Teatr Kamienica. Scenę, która w niedługim czasie stała się ważnym punktem na polskiej mapie kulturalnej, traktował jako dom i filozofię życia.
O Emilianie Kamińskim opowiadają również jego rodzina, przyjaciele i towarzysze z aktorskiego szlaku, m.in. Justyna Sieńczyłło, Dorota Kamińska, Krystyna Janda, Wiktor Zborowski, Piotr Fronczewski, Magdalena Zawadzka, Katarzyna Cichopek.