Elizabeth Taylor przejdzie do historii jako kobieta, której udało się zrobić więcej indyków niż dobrych filmów, i jako aktorka, której ekranowy głos nieraz potrafił zachrypieć i która rzadko dorównywała poziomem swej gry kolegom z planu. Poza tym będziemy ją pamiętali jako jedno z trzech cudownych dzieci Hollywood, którym udało się przepoczwarzyć w dojrzałą gwiazdę. Oprócz niej sztuka ta udała się jeszcze Judy Garland i Natalie Wood - chociaż ich talenty wyraźnie wspierała również postawa ich matek. Nie znaczy to bynajmniej, że trwały sukces zawdzięczają one wyłącznie nim. Nie znaczy to bynajmniej, że trwały sukces zawdzięczają one wyłącznie nim. Matka Judy na przykład była potworem, który świadomie godził się na karmienie córki narkotykami, żeby ta mogła robić karierę. Matka Natalie Wood, Maria Gurdin, była jeszcze gorsza. Jej niepohamowane ego i niedorozwój umysłowy sprawiły, że szczerze wierzyła, iż wszystkie jej działania mają na celu dobro córki. Sara Taylor była połączeniem obu tych osobowości. Analizując życiorys Elizabeth, każdy może dojść do wniosku, że była przynajmniej częściowo odpowiedzialna za niestabilność emocjonalną córki, która przy współudziale filmowców z Hollywood doprowadziła do jej prób samobójczych, nieudanych małżeństw i tragicznie zakończonych przyjaźni. (...) Krytyk filmowy Alexander Walker nazwał ją urodzonym twardzielem, ale jak się przekonamy, nie była to do końca prawda. Mimo szczerej troski o jej zdrowie ze strony wielu ludzi Elizabeth sama doprowadziła swój organizm do takiego stopnia samozniszczenia - i to jedynie w celu przypodobania się mediom lub w celu znalezienia się w czołówce gazet. Była w tym bardziej perfekcyjna niz w jakiejkolwiek roli na srebrnym ekranie. Elizabeth Taylor czerpała jakąś chorobliwą przyjemność ze sprzedawania mediom swych domowych tragedii i walki z urojonymi wrogami. I to uczyniło ją primadonną wśród elity światowego show-biznesu. Jej życie często bywało ponure, ale nigdy nie stało sie przez to mniej fascynujące. [Wprowadzenie]
UWAGI:
Na dole okł.: Sensacyjna nowa biografia. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Historia burzliwego związku najsłynniejszej pary aktorskiej minionej epoki. Elizabeth Taylor i Richard Burton poznali się na planie "Kleopatry". Ją nazywano najpiękniejszą kobietą świata, jego uważano za najbardziej seksownego żyjącego mężczyznę. Elizabeth kolekcjonowała klejnoty, Richard miał ambicję być aktorem wszech czasów. Wytrzymali ze sobą 10 lat, pędząc na karuzeli kariery. Przeplatały ją nominacje do Oscara, kłótnie, rozstania, alkoholowe ekscesy i próby podjęcia wspólnego życia na nowo. Po rozwodzie szybko znowu się pobrali. Zawsze przyciągający uwagę, zawsze na pierwszych stronach gazet. Utalentowani, piękni, wyjątkowi... i nie zawsze szczęśliwi. W filmie "Kto się boi Wirginii Woolf?" zagrali samych siebie: kochali się, kłócili, bili, nienawidzili, ale nie potrafili żyć bez siebie. Autorka patrzy z zachwytem, ale i krytycznie na nich oboje jako artystów, gwiazdy medialne i zwykłych ludzi. Analizując ten burzliwy związek z perspektywy każdego z bohaterów, stworzyła rodzaj podwójnej biografii, w której próbuje wyjaśnić ich zachowanie i decyzje odbiegające często od przyjętych norm i schematów. Christa Maerker pracuje jako dziennikarka filmowa dla najbardziej opiniotwórczych gazet i czasopism, jak "Weltwoche", "Frankfurter Rundschau", "Süddeutsche Zeitung", "Frankfurter Allgemeine Zeitung", oraz różnych stacji radiowych. Jest też krytykiem filmowym, scenarzystką, autorką biografii.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Polański. Portret mistrza to wspaniały hołd złożony z okazji 80. urodzin jednemu z najwybitniejszych reżyserów światowego kina. Bogato ilustrowany (ponad 250 unikatowych fotografii!) album autorstwa Jamesa Greenberga, znanego krytyka filmowego i znawcy kina, w niezwykle interesujący sposób prezentuje pełną filmografię mistrza - od słynnego Noża w wodzie (1962) aż po Rzeź (2011), podsumowując 50 lat jego kariery.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kinematograf wynalazł Polak. Pierwsze kina zakładał Polak! Samuel Goldwyn to Polak! Bracia Warner? To też Polacy! Pola Negri - to przecież oczywiste... Nie wiadomo jak potoczyłyby się dzieje światowego kina, gdyby nie liczni przybysze z Polski, którzy od samego początku budowali potęgę Hollywood. Schodzili się i rozchodzili, rywalizowali, podkradali sobie pomysły. Lista nazwisk jest długa a historie prawdziwe, zaskakujące i zabawne. Autor, reżyser i wykładowca, prezentuje zaskakujące oblicza przemysłu filmowego, kulisy powstawania przełomowych dla kina wynalazków oraz pierwszych w historii filmów, które trwale zapisały się w światowej kinematografii.Świetna propozycja nie tylko dla wielbicieli X Muzy!
UWAGI:
Bibliogr. s. 520-531. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Aktora z charakterystycznym dołkiem w podbródku podziwialiśmy w znakomitych filmach — w Pasji życia, Spartakusie, w Ostatnim kowboju... Niewielu z nas jednak wiedziało, że naprawdę nazywa się Issur Danielovitch Demsky i że przyszedł na świat w rodzinie ubogich żydowskich emigrantów z Ukrainy, jako "syn śmieciarza". W jaki sposób zdołał przeistoczyć się w jedną z czołowych gwiazd światowego kina, producenta filmowego, a także ambasadora dobrej woli Stanów Zjednoczonych — opowiedział w swej autobiografii. Zaskoczyła ona czytelników szczerością i stała się wielkim bestsellerem roku 1988. Sidney Sheldon nie krył wówczas zachwytu: "Jak Kirk Douglas śmiał napisać książkę tak dobrą jak Syn śmieciarza? W obronie własnej muszę się chyba przerzucić na aktorstwo".
UWAGI:
Filmogr. s. 334-336. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni