Jan Rodowicz "Anoda". Był legendą Szarych Szeregów. To on pierwszy rzucił butelkę z benzyną podczas akcji pod Arsenałem. UB przyszło po niego w Wigilię 1948 r. Dwa tygodnie później już nie żył. Oficjalna wersja mówiła: wyskoczył z okna czwartego piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Nikt z bliskich w to nie uwierzył. Wszyscy słyszeli o ubeckich torturach. Podejrzewano, że "Anodę" śmiertelnie pobito albo zastrzelono. Czy dowiemy się kiedykolwiek, jak było naprawdę?
UWAGI:
Bibliografia na stronach 263-275. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Piotr Lipiński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 014408 od dnia 2024-05-20 Wypożyczona, do dnia 2024-06-20
Ciemny rewers oficjalnego życia literackiego w PRL-u. W Biografiach odtajnionych Joanna Siedlecka przedstawia dramatyczne losy pisarzy najwyższej rangi, takich jak Gombrowicz czy Broniewski, którym machina totalitarnego państwa zrujnowała nie tylko kariery, ale przede wszystkim życie osobiste. Zniszczyła zdrowie, rozbiła rodziny, wdarła się głęboko w cztery ściany ich domów, które były nie przystanią, ale nafaszerowaną podsłuchami pułap
UWAGI:
Il. także na wyklejkach. Data wyd. wg: www.empik.com. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dlaczego zginął Karl von Spreti to mała książeczka, którą napisałem w Meksyku na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. W Ameryce Łacińskiej był to okres nasilenia walk partyzanckich. W 1967 roku ginie Che Guevara i jego oddział zostaje rozbity w Boliwii, ale w tym czasie w innych krajach istnieją jeszcze ruchy partyzanckie Między innymi w Wenezuelii, w Kolumbii, Ekwadorze oraz w Gwatemali. Jeden z oddziałów tej gwatemalskiej partyzantki zamordował ówczesnego ambasadora Niemieckiej Republiki Federalnej w stolicy Gwatemali i nadano temu ogromny rozgłos. Jak to często bywa, w mediach przedstawiano sprawę bez próby zrozumienia o co właściwie w tym wydarzeniu chodzi. Ponieważ znałem Gwatemalę, mieszkałem w sąsiednim Meksyku, napisałem tekst, który był jakby polemiką z tą falą nonsensów i uproszczeń, które się rozlały w prasie światowej. Napisałem o Gwatemali, która była i jest jednym z najnieszczęśliwszych krajów Ameryki Środkowej i Ameryki Łacińskiej, krajów niekończących się dyktatur, niekończących mordów politycznych, niekończących zabójstw, niekończącej się makabry i biedy. Wyjaśniłem, w jakim kontekście dokonane zostało morderstwo ambasadora, który w tym czasie był w bardzo dobrych stosunkach z reżimem. Reżimem okrutnym i dyktatorskim. Potępiając sam fakt morderstwa, wyjaśniłem, w jakiej sytuacji do niego doszło. - Ryszard Kapuściński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 048657 od dnia 2024-06-05 Wypożyczona, do dnia 2024-07-05