Zaczęłam doznawać cudownych wprost wrażeń. Nic nie czułam oprócz spokoju, ciszy, odprężenia. Wszystkie moje troski minęły i pomyślałam sobie: jak mi cicho i spokojnie, to wcale nie boli.
Jakby odległe bicie dzwonów niosące się z wiatrem. Przypominało mi to japońskie dzwoneczki poruszane przez wiatr... To był jedyny odgłos, jaki wtedy słyszałem.
Nagle znalazłem się w bardzo ciemnej i bardzo głębokiej dolinie. Wydawało mi się, że przez tę dolinę prowadzi ścieżka, prawie droga, a ja szedłem tą ścieżką...
Mam nadzieję, że książka ta zwróci uwagę na zjawisko, które równocześnie jest powszechnie znane i starannie przemilczane, a przy tym dopomoże stworzyć bardziej przychylny dlań klimat. Jestem bowiem głęboko przekonany, że ma ono [...] także wpływ na to, jak żyjemy na co dzień. ze Wstępu
UWAGI:
Tyt. oryg.: "Life after life" 1975. Wyd. klubowe. Publ. klubu Świat Książki nr 6500.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni