Zastanawiasz się, czy książka, którą trzymasz w dłoniach, jest dla Ciebie? Odpowiedź jest prosta jak patyk do waty cukrowej. Oczywiście, że tak! Każdy mały l duży człowiek powinien bowiem znać swoje prawa.
Czy ktoś może zabronić dziecku pisać pamiętnik? Czy może zakazać gry w piłkę, biegania po parku, przyjaźni czy śpiewania? Na wszystkie postawione pytania jest tylko jedna odpowiedź - nie. Każde dziecko, tak jak dorosły, ma swoje prawa. Doskonale wiedzą o tym Dzieciaki z ulicy Tulipanowej. Bohaterowie książki, w trakcie codziennych przygód, odkrywają swoje prawa i ich znaczenie. Uczą się, że każdy z nich może wyrażać własne zdanie, chodzić do teatru i kina, uczyć się, a nawet marzyć o wyprawie na wyspę Turapulra. Dowiadują się również, że tak samo oni powinni szanować prawa innych. Zapraszam do lektury! [Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka]
UWAGI:
Okł. wliczona w paginację.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zastanawiasz się, czy książka, którą trzymasz w dłoniach, jest dla Ciebie? Odpowiedź jest prosta jak patyk do waty cukrowej. Oczywiście, że tak! Każdy mały l duży człowiek powinien bowiem znać swoje prawa.
Czy ktoś może zabronić dziecku pisać pamiętnik? Czy może zakazać gry w piłkę, biegania po parku, przyjaźni czy śpiewania? Na wszystkie postawione pytania jest tylko jedna odpowiedź - nie. Każde dziecko, tak jak dorosły, ma swoje prawa. Doskonale wiedzą o tym Dzieciaki z ulicy Tulipanowej. Bohaterowie książki, w trakcie codziennych przygód, odkrywają swoje prawa i ich znaczenie. Uczą się, że każdy z nich może wyrażać własne zdanie, chodzić do teatru i kina, uczyć się, a nawet marzyć o wyprawie na wyspę Turapulra. Dowiadują się również, że tak samo oni powinni szanować prawa innych. Zapraszam do lektury! [Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka]
UWAGI:
Okł. wliczona w paginację.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zastanawiasz się, czy książka, którą trzymasz w dłoniach, jest dla Ciebie? Odpowiedź jest prosta jak patyk do waty cukrowej. Oczywiście, że tak! Każdy mały l duży człowiek powinien bowiem znać swoje prawa.
Czy ktoś może zabronić dziecku pisać pamiętnik? Czy może zakazać gry w piłkę, biegania po parku, przyjaźni czy śpiewania? Na wszystkie postawione pytania jest tylko jedna odpowiedź - nie. Każde dziecko, tak jak dorosły, ma swoje prawa. Doskonale wiedzą o tym Dzieciaki z ulicy Tulipanowej. Bohaterowie książki, w trakcie codziennych przygód, odkrywają swoje prawa i ich znaczenie. Uczą się, że każdy z nich może wyrażać własne zdanie, chodzić do teatru i kina, uczyć się, a nawet marzyć o wyprawie na wyspę Turapulra. Dowiadują się również, że tak samo oni powinni szanować prawa innych. Zapraszam do lektury! [Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka]
UWAGI:
Okł. wliczona w paginację.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zastanawiasz się, czy książka, którą trzymasz w dłoniach, jest dla Ciebie? Odpowiedź jest prosta jak patyk do waty cukrowej. Oczywiście, że tak! Każdy mały l duży człowiek powinien bowiem znać swoje prawa.
Czy ktoś może zabronić dziecku pisać pamiętnik? Czy może zakazać gry w piłkę, biegania po parku, przyjaźni czy śpiewania? Na wszystkie postawione pytania jest tylko jedna odpowiedź - nie. Każde dziecko, tak jak dorosły, ma swoje prawa. Doskonale wiedzą o tym Dzieciaki z ulicy Tulipanowej. Bohaterowie książki, w trakcie codziennych przygód, odkrywają swoje prawa i ich znaczenie. Uczą się, że każdy z nich może wyrażać własne zdanie, chodzić do teatru i kina, uczyć się, a nawet marzyć o wyprawie na wyspę Turapulra. Dowiadują się również, że tak samo oni powinni szanować prawa innych. Zapraszam do lektury! [Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka]
UWAGI:
Okł. wliczona w paginację.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zastanawiasz się, czy książka, którą trzymasz w dłoniach, jest dla Ciebie? Odpowiedź jest prosta jak patyk do waty cukrowej. Oczywiście, że tak! Każdy mały l duży człowiek powinien bowiem znać swoje prawa.
Czy ktoś może zabronić dziecku pisać pamiętnik? Czy może zakazać gry w piłkę, biegania po parku, przyjaźni czy śpiewania? Na wszystkie postawione pytania jest tylko jedna odpowiedź - nie. Każde dziecko, tak jak dorosły, ma swoje prawa. Doskonale wiedzą o tym Dzieciaki z ulicy Tulipanowej. Bohaterowie książki, w trakcie codziennych przygód, odkrywają swoje prawa i ich znaczenie. Uczą się, że każdy z nich może wyrażać własne zdanie, chodzić do teatru i kina, uczyć się, a nawet marzyć o wyprawie na wyspę Turapulra. Dowiadują się również, że tak samo oni powinni szanować prawa innych. Zapraszam do lektury! [Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka]
UWAGI:
Okł. wliczona w paginację.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
