Od czasów Jagiellonów serce Polski biło na wschód od Bugu, tam też zachodziły najważniejsze wydarzenia z dziejów naszego kraju. Dlatego wypada się cieszyć, że dzisiaj można już o tym mówic głośno, a także odwiedzać miejsca, skąd przez stulecia promieniowała polskość. Mimo, że pozostałości naszej kultury na Ziemiach Utraconych znajdują się często w bardzo złym stanie, to przecież nie oznacza, że są mniej bliskie sercom Polaków. W ostatnich latach zrobiono dużo, aby ocalić polskie ślady na Kresach. Nie zawsze udawało się zrealizować plany i ratunek dla naszych dworów czy cmentarzy przychodził niestety zbyt późno. Ale nawet ruiny są dzisiaj świadectwem polskiej przeszłości tych ziem i nic tego nie zmieni. Zniszczyć, bowiem można wszystko, ale nie można wymazać ludzkiej pamięci. [Sławomir Koper]
Od czasów Jagiellonów serce Polski biło na wschód od Bugu, tam też zachodziły najważniejsze wydarzenia z dziejów naszego kraju. Dlatego wypada się cieszyć, że dzisiaj można już o tym mówic głośno, a także odwiedzać miejsca, skąd przez stulecia promieniowała polskość. Mimo, że pozostałości naszej kultury na Ziemiach Utraconych znajdują się często w bardzo złym stanie, to przecież nie oznacza, że są mniej bliskie sercom Polaków. W ostatnich latach zrobiono dużo, aby ocalić polskie ślady na Kresach. Nie zawsze udawało się zrealizować plany i ratunek dla naszych dworów czy cmentarzy przychodził niestety zbyt późno. Ale nawet ruiny są dzisiaj świadectwem polskiej przeszłości tych ziem i nic tego nie zmieni. Zniszczyć, bowiem można wszystko, ale nie można wymazać ludzkiej pamięci. [Sławomir Koper]
Od czasów Jagiellonów serce Polski biło na wschód od Bugu, tam też zachodziły najważniejsze wydarzenia z dziejów naszego kraju. Dlatego wypada się cieszyć, że dzisiaj można już o tym mówic głośno, a także odwiedzać miejsca, skąd przez stulecia promieniowała polskość. Mimo, że pozostałości naszej kultury na Ziemiach Utraconych znajdują się często w bardzo złym stanie, to przecież nie oznacza, że są mniej bliskie sercom Polaków. W ostatnich latach zrobiono dużo, aby ocalić polskie ślady na Kresach. Nie zawsze udawało się zrealizować plany i ratunek dla naszych dworów czy cmentarzy przychodził niestety zbyt późno. Ale nawet ruiny są dzisiaj świadectwem polskiej przeszłości tych ziem i nic tego nie zmieni. Zniszczyć, bowiem można wszystko, ale nie można wymazać ludzkiej pamięci. [Sławomir Koper]
Od czasów Jagiellonów serce Polski biło na wschód od Bugu, tam też zachodziły najważniejsze wydarzenia z dziejów naszego kraju. Dlatego wypada się cieszyć, że dzisiaj można już o tym mówic głośno, a także odwiedzać miejsca, skąd przez stulecia promieniowała polskość. Mimo, że pozostałości naszej kultury na Ziemiach Utraconych znajdują się często w bardzo złym stanie, to przecież nie oznacza, że są mniej bliskie sercom Polaków. W ostatnich latach zrobiono dużo, aby ocalić polskie ślady na Kresach. Nie zawsze udawało się zrealizować plany i ratunek dla naszych dworów czy cmentarzy przychodził niestety zbyt późno. Ale nawet ruiny są dzisiaj świadectwem polskiej przeszłości tych ziem i nic tego nie zmieni. Zniszczyć, bowiem można wszystko, ale nie można wymazać ludzkiej pamięci. [Sławomir Koper]
Wielkie damy, patriotki, kolekcjonerki, filantropki, strażniczki ognisk domowych i tradycji, posażne córki magnatów, z biegiem lat zmieniające się w dostojne matrony - panie na kresowych włościach. Spoglądają na nas milcząco z portretów zdobiących ściany muzeów. Ich wspaniałe domostwa w Pietniczanach na Podolu, Szpanowie na Wołyniu, legendarnych Antoninach, Wierzchowni, Białej Cerkwi, Nieświeżu, Połoneczce i wielu innych malowniczych miejscach albo istnieją dziś tylko na fotografiach w sepii - zmiecione podmuchem rewolucji i wojen, albo pełnią całkiem inne funkcje, jakże dalekie od domowego zacisza. To one - kresowe damy i ich rezydencje - są bohaterkami zbioru szkiców biograficznych pt. Panie kresowych siedzib. Przenieśmy się więc w czasie za sprawą tej książki i sprawdźmy, czy zechcą uchylić rąbka dawnych swych tajemnic.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wielkie damy, patriotki, kolekcjonerki, filantropki, strażniczki ognisk domowych i tradycji, posażne córki magnatów, z biegiem lat zmieniające się w dostojne matrony - panie na kresowych włościach. Spoglądają na nas milcząco z portretów zdobiących ściany muzeów. Ich wspaniałe domostwa w Pietniczanach na Podolu, Szpanowie na Wołyniu, legendarnych Antoninach, Wierzchowni, Białej Cerkwi, Nieświeżu, Połoneczce i wielu innych malowniczych miejscach albo istnieją dziś tylko na fotografiach w sepii - zmiecione podmuchem rewolucji i wojen, albo pełnią całkiem inne funkcje, jakże dalekie od domowego zacisza. To one - kresowe damy i ich rezydencje - są bohaterkami zbioru szkiców biograficznych pt. Panie kresowych siedzib. Przenieśmy się więc w czasie za sprawą tej książki i sprawdźmy, czy zechcą uchylić rąbka dawnych swych tajemnic.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wielkie damy, patriotki, kolekcjonerki, filantropki, strażniczki ognisk domowych i tradycji, posażne córki magnatów, z biegiem lat zmieniające się w dostojne matrony - panie na kresowych włościach. Spoglądają na nas milcząco z portretów zdobiących ściany muzeów. Ich wspaniałe domostwa w Pietniczanach na Podolu, Szpanowie na Wołyniu, legendarnych Antoninach, Wierzchowni, Białej Cerkwi, Nieświeżu, Połoneczce i wielu innych malowniczych miejscach albo istnieją dziś tylko na fotografiach w sepii - zmiecione podmuchem rewolucji i wojen, albo pełnią całkiem inne funkcje, jakże dalekie od domowego zacisza. To one - kresowe damy i ich rezydencje - są bohaterkami zbioru szkiców biograficznych pt. Panie kresowych siedzib. Przenieśmy się więc w czasie za sprawą tej książki i sprawdźmy, czy zechcą uchylić rąbka dawnych swych tajemnic.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni