Wiem, że dla Polaków zabrzmi to jako ironia. Europa da się lubić - proszę bardzo. Ameryka, Australia, Antarktyda - bardzo proszę. Ale Polska? Przecież połowa ludzi z tego kraju siedzi na spakowanych walizkach.
STOP!
Zanim wyjedziecie na Antarktydę, usiądźcie zgodnie z pięknym polskim obyczajem jeszcze raz na walizkach i przeczytajcie choć dziesięć stron mojego przewodnika.
Opowiem wam: * dlaczego wyjechałem kilkanaście lat temu z Berlina do Krakowa, * jakie są moje ulubione miejsca w Polsce, * co mnie intryguje w polskiej mentalności - od A jak absurd po Ż jak życzliwość.
Otworzę przy tym moje prywatne archiwum fotograficzne...
Żeby jednak książka nie wywołała powszechnego skandalu, zdecydowałem się umieścić w niej również kilka negatywnych uwag. Nawet Polska nie jest rajem na ziemi. Proszę się nie obawiać, że będzie sama wazelina. Wszystko sam napisałem. Po polsku. Z wieloma błędami. Większość z nich została znaleziona przez miłych redaktorów. A może jednak coś przeoczyli?
UWAGI:
Na okł. podtyt.: mój prywatny przewodnik po Polsce i Polakach.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Polskie tradycje świąteczne to książka wyjątkowa. Dzięki niej poznamy historię świąt, związane z nimi obrzędy, wierzenia i zwyczaje, prześledzimy jak zmieniały się z biegiem lat. Nieodłącznym elementem wszelkich uroczystości jest jedzenie. W naszej książce nie mogło zabraknąć przepisów na potrawy, które obowiązkowo znajdowały się na polskim stole dawniej, nie wyobrażamy sobie wielu świąt bez nich i dziś.
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Księżniczka Zyta zamordowała swojego narzeczonego z zimną krwią, po czym zamknęła się w łazience, aby wziąć kąpiel. Niezaspokojona nimfomanka czy zdradzana kobieta na skraju załamania nerwowego?
Korzystał Pan z usług mojego ciała, dochowałam tajemnicy przed żoną i ludźmi, a teraz jestem w niedostatku... - Takich listów do zupełnie obcych mężczyzn znudzona milionerka wysłała kilkadziesiąt. Ku jej zdumieniu wkrótce zaczęły do niej spływać pieniądze. Duże pieniądze. Wpadła, gdy szantażowi nie uległ powszechnie szanowany ksiądz kanonik...
Eksluzywny dom schadzek z nastoletnimi dziewczynkami był ulubionym miejscem spotkań poznańskich elit. Nikt nie spodziewał się, że mroczny interes prowadzi skromna matka dwójki dzieci. Najbardziej zaskoczony był oczywiście jej mąż.
Życie arystokracji II Rzeczpospolitej pełne było frazesów o moralności. Rzeczywistość zupełnie inna. Hipokryzja, skandale i najniższe instynkty. A upadłe damy postanowiły z tego skorzystać.
Sławomir Koper opisuje kultowe warszawskie lokale i słynne stoliki literackie, kabarety Bim-Bom i STS, ekscentryczne rozrywki sportowców, dziennikarzy, artystów oraz polityków, flirty, alkoholowe wybryki i szalone zabawy do białego rana. A wszystko jak zwykle okraszone barwnymi anegdotami świetnie oddającymi charakter epoki.