Życie Zuzanny Łapickiej, córki Andrzeja Łapickiego, byłej żony Daniela Olbrychskiego, to idealny materiał na scenariusz serialu z życia tak zwanych wyższych sfer artystycznych, nie tylko Polski. W swej książce Łapicka kreśli portrety kilkudziesięciu intrygujących postaci, które spotkała, choćby Krzysztofa Kieślowskiego i Andrzeja Żuławskiego, ale równie ważny jak one same jest sposób, w jaki na nie patrzy: przenikliwie i dowcipnie. Zuzanna Łapicka pisze między innymi o Agnieszce osieckiej i Jeremim Przyborze, o Federico Fellinim spotkanym w Cinecitta i lanie Pawle II odwiedzanym w Watykanie, o Andrzeju Wajdzie, Krystynie Jandzie i Magdzie Umer, Tadeuszu Konwickim i wielu innych, o emigracyjnym Paryżu z lat 80 i Warszawie, której już dziś nie ma.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Zuzanna Łapicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 046815 od dnia 2024-05-29 Wypożyczona, do dnia 2024-06-28
Niektóre z gwiazd międzywojnia zachowywały się jak współcześni nam celebryci, inne zazdrośnie strzegły swojej prywatności. To była niezwykła plejada: Smosarska, Pogorzelska, Mankiewiczówna, Halama, Bodo, Żabczyński, Jaracz, Osterwa, Węgrzyn. A do tego polskie medalistki olimpijskie: Konopacka, Walasiewiczówna.
Autor nie zapomina o wzajemnym przenikaniu się środowisk; gośćmi scen kabaretowych bywali przecież politycy, a minister Ignacy Matuszewski poślubił Halinę Konopacką.
Lekka i potoczysta narracja, znakomity opis epoki, która zniknęła wraz z wybuchem drugiej wojny światowej.
Ponury pejzaż peerelowskiej rzeczywistości zmieniał się w niekończący karnawał dzięki kolorowym postaciom, które na przekór zgrzebności tworzyły własne światy. Z czasem postacie te stawały się legendą, obrastały mitami, nierozerwalnie złączonymi z ich historią. ojciech Kałużyński przywołuje tych najbarwniejszych. Opowiada o nich w anegdocie, weryfikuje mity z faktami, pokazuje miejsca, w których bywali, światy z pogranicza codzienności i karnawału. Zaczynając od początku lat 50. aż po lata 80. Na czele orszaku tańczą ci najbardziej znani: Marek Hłasko, Leopold Tyrmand, Zdzisław Maklakiewicz, Janusz Szpotański, Jan Himmilsbach, Agnieszka Osiecka, Janusz Głowacki, Marek Piwowski, Marek Nowakowski, Janusz Atlas, Piotr Skrzynecki i inni. Nie brak tu i również postaci zapomnianych albo wręcz nieznanych: legendarnych kelnerów i kawiarnianych filozofów, jak Jerzy Karaszkiewicz, czy Tomasz Lengren, a także tych, którzy próbowali znaleźć szczęście w kontrkulturze, jak Michał Tarkowski czy Jacek Kleyff.
UWAGI:
Bibliogr. s. 311-[318].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
nikomu nie żal pięknych kobiet choć każda promień w oczach ma... Panowie patrzą w oczy nam panowie piją zdrowie dam... a z nami idzie śpiewka ta ona to sobie radę da
Dawała sobie radę z pisaniem, miała niezaprzeczalny talent. Trudniej szło jej z życiem osobistym. Goniła uczucie jak goni się króliczka: już... już się go łapie, co za podnieta! A on umyka.
Pierwszy z wydanych, najlepszy z dotychczasowych portret Osieckiej - poetki, autorki ponad dwustu tekstów piosenek, kilku powieści, spektakli telewizyjnych, a nawet znanego hasła "Coca-Cola to jest to!", dziennikarki, matki, żony, kochanki, kobiety towarzyskiej.
W tej nietypowej biografii Zofia Turowska pokazuje bohaterkę pełną życia, wolną, niedającą się ograniczać konwenansom, a historie licznych perypetii miłosnych, związków małżeńskich i partnerskich opisuje z wyczuciem i dyskrecją. Jej Osiecka to wiele Agnieszek w jednej kobiecie.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 341-344. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: scenariusz i reżyseria Zofia Turowska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Agnieszka Osiecka w kalejdoskopie życia. Lubiła opuszczać salony i znikać na peryferiach rzeczywistości, miała talent do wyławiania ludzi na tak zwanych życiowych zakrętach... Kochała i porzucała, choć zdarzało się, że i ją porzucano. Nienasycona w miłości, rozdawała czułość w zwrotkach o refrenach. Jej piosenki są śpiewaną kroniką naszej współczesnej historii. Tworzyła z lekkością niezapomniane teksty, które trafiały do szerokiej publiczności. W samo serce!
Ta książka jest opowieścią o różnych - prawdziwych i tych na niby - wersjach Agnieszki Osieckiej. Opowieścią o tropicielce tego, co najintensywniejsze, która styka się ze światem bez skóry ochronnej. Wszędzie poszukuje ludzi. Wchodzi z nimi w bliskie, nagłe, częściej przelotne, rzadziej długotrwałe relacje, przyjaźnie... Opowieścią o głodzie życiowej przygody, darze talentu i przekleństwach samotności, porzucania i bycia porzucaną.
UWAGI:
Bibliogr. s. 432-439. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Losy sławnych par PRL - aktorów, muzyków, polityków, artystów, literatów - z zapartym tchem śledziła niemal cała Polska. O ich szalonym życiu, romansach i skandalach, ślubach i rozwodach, podróżach, strojach oraz samochodach szeptano w kawiarniach, plotkowano w biurach.
Otwarty związek bezpruderyjnej Kaliny Jędrusik i Stanisława Dygata wzbudzał niemałą sensację. Kompozytora Krzysztofa Komedę przytłaczała zaborcza miłość Zofii - jego żony, menedżerki, muzy i opiekunki. Tajemnicą udanego małżeństwa Magdaleny Zawadzkiej i Gustawa Holoubka była wzajemna umiejętność kompromisu, zaś Maryla Rodowicz wprawdzie często zmieniała partnerów, ale każdego z nich szczerze kochała.
Barwne opowieści o peerelowskich celebrytach, wspomnienia, nieznane ciekawostki i anegdoty - Sławomir Koper, autor bestsellerów, zabiera nas w podróż do czasów PRL-u.
UWAGI:
Poprzednie wydanie pod tytułem: Sławne pary PRL. Na okładce: Jędrusik i Dygat, Komedowie, Holoubkowie i inni. Bibliografia na stronach 356-362. Oznaczenia odpowiedzialności: Sławomir Koper.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Autor bestsellerów Sławomir Koper barwnie opowiada o legendarnych postaciach kultury - pisarzach, poetach, aktorach. Odrzucali konwenanse, niektórzy wręcz siali zgorszenie swym zachowaniem. Ale to jeszcze nie był czas współczesnych celebrytów, ówcześni skandaliści, mimo rożnych ekscesów, potrafili zachować klasę.