Miejska Biblioteka Publiczna

Dawno temu Michael Moran obiecał umierającemu wujowi, pianiście oczarowanemu muzyką Chopina, że pojedzie do Polski i rozsypie jego prochy nad Żelazową Wolą. Przyrzeczenia nie udało się dotrzymać, ale gdy nadarzyła się okazja podjęcia pracy w ojczyźnie polskiego kompozytora, nie wachał się długo. Polska początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku widziana oczami obcokrajowca to kraj z Księżyca. Moran musi zmagać się z pełną absurdu rzeczywistością. I tę rzeczywistość przedstawia w sposób arcyzabawny, a zarazem przenikliwy. Ale jednocześnie pod jego piórem ożywa i nabiera blasku nasza historia: australijski pisarz przedstawia nam postaci nieznane, przypomina o tych, które zniknęły w zakurzonych annałach, a o tych, które - jak nam się zdaje - doskonale znamy, opowiada zupełnie nowe historie. Dzięki rozległej wiedzy i niebywałemu zmysłowi anegdoty na nowo odkrywa przed nami piękno i barwę naszych dziejów.