Wkrótce umrę. Lekarz nie pozostawia wątpliwości - zostało mi w najlepszym wypadku kilka miesięcy. Natomiast myślę o moich dzieciach. Nie ma mowy, żeby zostały rozdzielone. Chcę, żeby zachowały swoich szkolnych kolegów, ludzi, ktorzy są im bliscy. Właśnie po moim odejściu będą ich najważniejsze prawo, jakie powinni mieć wszyscy rodzice. Teraz mogę korzystać z chwil, które nam pozostały. Odejść w spokoju. Jak przeżyć koniec swojego życia, kiedy nie ma się jeszcze czterdziestu lat i jest się matką?
Pamiętnik ten dedykuję pamięci mojego zmarłego na raka syna. Opisuję w nim "rekolekcje", jakie odbyłam w czasie jego choroby. Przewodnikiem tych moich rekolekcji był on — Marcin.Kochany Synu! Twoja choroba i śmierć spadły na nas jak grom z jasnego nieba. Odszedłeś tak młodo, zostawiając nas, rodziców i braci, z rozdartymi sercami.Jednak zanim odszedłeś, dałeś mi wielką szkołę życia.Ziarno, jakie zasiał okres choroby i opieki nad Tobą, kochany Synu, nie zginie, nie zmieni się w plewy, lecz będzie rodzić owoce. Dzięki Tobie jestem innym człowiekiem. Moja dusza jest piękniejsza. Dlatego Twoja śmierć nie będzie pozbawiona sensu. Twoja choroba nauczyła mnie, że życie trzeba czerpać garściami, każdy dzień przyjmować i przeżywać tak, jakby miał on być dniem ostatnim. A co najważniejsze, mówić sobie wszystko, co chcemy powiedzieć, nie odkładać nic na potem, na jutro, bo dla niejednego z nas to jutro może już nie nadejść. MAMA
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wszystko o raku piesi : co powinnaś wiedzieć, aby podjąć właściwe decyzje Tyt. oryg.: "The breast cancer book : what you need to know to make informed decisions ".