Zwariowana opowieść o dwóch siostrach wychowywanych tylko przez ojca. Ciepła i krzepiąca - dowodzi, że nawet najtrudniejszy problem można rozwiązać, korzystając z inteligencji i poczucia humoru. Dowcipne dialogi, niesamowite przygody i kolejne barwne damy serca ojca wprowadzające się do domu w podwarszawskiej miejscowości.
Karolina ma piętnaście lat, Paulina sześć. Kiedy pewnego dnia mama oznajmiła im, że znika, do opieki nad dziewczynkami zmusza ich ojca, a swojego byłego męża, muzyka rockowego - Eryka. Ten, nie mając pojęcia o wychowywaniu dzieci, korzysta z pomocy niezrównanej babci Fredzi i gosposi Honoraty, a sam generuje kolejne problemy.
Ta nietypowa rodzina jest mądra, szalona, złośliwa i serdeczna. Jak ta książka.
Powieść jest wznowieniem książki, która wcześniej ukazała się pod tytułem Tata, one i ja.
UWAGI:
Poprzednie wydanie ukazało się pt. Tata, one i ja. Oznaczenia odpowiedzialności: Manula Kalicka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zbigniew Wodecki - mistrz autoironii - z wielkim dystansem prezentuje swoje życie. Dzieciństwo, gdy chciał być Robin Hoodem, lata mordęgi na skrzypcach, bo nie chciały same grać, bandę, z którą rozrabiał, liceum muzyczne, z którego został wyrzucony, wreszcie szybkie wchodzenie, przez znaczące estrady Europy, w dorosłość. Miał 27 lat, 6 lat pracy w orkiestrze, pierwsze przeboje i troje dzieci, gdy zdawał maturę. Mógł zostać w Niemczech, ale nie chciało mu się uczyć języka, mógł robić karierę jako skrzypek, ale wolał śpiewać, co nie przeszkadza mu bardziej cenić muzyków. Uwielbia popularność, dba o nią i nie boi się jej pułapek. Ironizuje na temat tego, co osiągnął, ale też dobrze zna swą wartość. To pozwala mu szczerze mówić o show-biznesie, o pracy z Ewą Demarczyk, a także o kulisach "Tańca z gwiazdami".