Nowa interpretacja pochodzenia zdumiewającej wiedzy Majów.W tropikalnej dżungli w Gwatemali archeologowie odkryli prastarą płytę nefrytową pokrytą znakami pisma Majów.Napis głosił: "W tym miejscu opuścił się na ziemię władca rodziny niebieskiej". O jakiej rodzinie niebieskiej mówi inskrypcja?W historii cywilizacji Majów takich zagadek jest więcej.Skąd ludzie epoki kamiennej mogli wiedzieć o pasie asteroid czy o odległym Plutonie? A wiedzieli. Świadczy o tym Tenochtitlán w Meksyku - gigantyczne miasto piramid i. dokładny model naszego Układu Słonecznego.Co robią w dżungli kamienne koła zębate? Czy to ślady pradawnych zapomnianych technologii?Wszystkie antyczne kultury czciły swoich bogów. Ale do jakich bogów wznosili modły Majowie? Ofi cjalna nauka twierdzi, że były to siły przyrody. Siły przyrody nie dyktują jednak ludziom kalendarzy. Dlaczego uwiecznieni w kamieniu bogowie noszą hełmy i stroje przypominające nowoczesne kombinezony? Czy bogowie Majów byli humanoidalnymi astronautami? I nauczycielami, którzy przekazali ludziom swą zaawansowaną wiedzę?
UWAGI:
U góry okł.: Najnowszy bestseller najpopularniejszego autora literatury faktu na świecie. Stolica Majów dokładnym modelem Układu Słonecznego. Czy [>>] bogowie Majów byli gośćmi z kosmosu? Bibliogr. s. [265]-269.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Czy ludzie przed tysiącami lat gościli u siebie istoty pozaziemskie i czy goście z kosmosu pozostawili na Ziemi oczywiste ślady?
Erich von Däniken przez dziesiątki lat przemierzał kontynenty, badał zagadkowe budowle i zjawiska, gromadząc dowody wizyt starożytnych astronautów. W swoich archiwach ma ponad 60 000 zdjęć. Tu prezentuje 194 z nich z pasjonującymi szczegółowymi komentarzami.
- W jaki sposób ludzie epoki kamiennej mogli przenosić i precyzyjnie ustawiać na przestrzeni kilometrów wielotonowe skalne monolity? - Kto był wzorem dla identycznych wizerunków astronautów przedstawionychna rysunkach naskalnych w różnych miejscach świata? - Czy budowle i malowidła pozostawione przez ludzi epoki kamiennej to pozdrowienia dla ich wielkich kosmicznych nauczycieli?
Każde zdjęcie Ericha von Dänikena opowiada niezwykłą historię. Z każdego kolejnego dowodu wyłania się uzasadnienie kolejnej tezy, które autor łączy w jedną konkluzję: nasi przodkowie z epoki kamiennej czerpali swoją wiedzę od kosmicznych podróżników, którzy przed tysiącami lat odwiedzali Ziemię.
UWAGI:
Na okładce: Nowe udokumentowane 200 kolorowymi zdjęciami dowody ingerencji przybyszów z kosmosu w nasze najdawniejsze dzieje. Bibliografia na stronach [>>] 250-[253]. Oznaczenia odpowiedzialności: Erich von Däniken ; przekład Barbara Tarnas.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W Starym Testamencie, w Księdze Joba, galopuje "hipopotam", który nie jest i w żadnym razie nie może być hipopotamem, ponieważ: "Jego kości niby rury miedziane, jego członki jak drągi żelazne. [...] Jego parskanie rzuca błyski, a jego oczy są jak powieki zorzy. Z jego paszczy wychodzą płonące pochodnie, pryskają iskry ogniste. Z jego nozdrzy bucha dym jakby z kotła rozpalonego i kipiacego. Jego dech rozpala węgle, a z jego paszczy bije płomień [...] Gdy się podnosi, drżą nawet najsilniejsi, a fale morskie cofają się. Gdy się go uderzy, ani miecz się nie ostoi, ani dzida, ani włócznia, ani strzała. Żelazo ma za słomę, a miedź za drzewo zbutwiałe. [...] Głębinę wprawia we wrzenie jak kocioł, morze wzburza jak wrzącą maść. Za sobą pozostawia świetlistą smugę, tak że toń wygląda jak pokryta siwizną. Na ziemi nie ma mu równego, jest to stworzenie nieustraszone."
UWAGI:
Bibliogr. s. 161-165.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni