SERIA: Cornelius Murphy stanowią >>
| [Pokaż pozycje serii] | |
Tom 1 Księga prawd ostatecznych Tyt. oryg.: "Book of ultimate truths". |
Krążył po Ziemi jako Nostradamus, Uther Pendragon, hrabia Cagliostro i Rodrigo Borgia. Umiał otworzyć zębami puszkę sardynek, zapalić o podbródek zapałkę, łapać na lasso byczki, prowadzić parowóz i nucić wszystkie utwory duetu Gilbert and Sullivan, nie popadając w zażenowanie ani nie wybuchając płaczem. Zmarł bez grosza, w dziewięćdziesiątym roku życia, w pewnym pensjonacie w Hastings. Nazywał się Hugo Artemis Solon Saturnicus Reginald Arthur Rune i nigdy się nie nudził. Napisał ponad osiem milionów genialnych słów, w tym swe główne dzieło - "Księgę prawd ostatecznych". | |
Tom 2 Poszukiwacze zaginionego parkinkgu Tyt. oryg.: "Raiders of the lost Car park". |
Cornelius Murphy i jego przyjaciel Tuppe chcą się dostać do Stref Zakazanych, uratować Hugo Rune`a - maga, wynalazcę, bliskiego współpracownika Einsteina. Hugo zostaje uwolniony, jednak pragnie przede wszystkim zrealizować własne cele. Zamierza zniszczyć panujące w Strefach Zakazanych potężne istoty, które sterują ludzkością. Staje więc u wrót jednej katastrofy za drugą... | |
Tom 3 Największe przedstawienie zza świata Tyt. oryg.: "Greatest show off earth". |
Po "Księdze prawd ostatecznych" i "Poszukiwaczach zaginionego parkingu", w trzeciej części cyklu przygód Corneliusa Murphy`ego i jego wielkiego, choć małego, przyjaciela Tuppego, musimy się niestety obyć bez obu bohaterów. Wydarzenia kosmicznej wagi każą nam pozostawić na boku zarówno Corneliusa Murphy`ego, jak i Hugona Rune`a, czas teraz bowiem uratować Ziemię (a cóż by innego?!).
Dzień kończy się dla Raymonda i Simona nieszczególnie. Kiedy spotykają się w ogródku za domem Raymonda, najpierw zostają zamknięci pod szklaną kopułą, a gdy udaje im się stamtąd wydostać, Raymond zostaje zaproszony przez Abdullaha, latającego rozgwiazda z Urana na Wenus. Budzi się w szklanym bąblu, w delikatesach sprzedających żądnym egzotycznych potraw Wenusjańczykom egzemplarze z całego kosmosu... |
|