Nie pękał przed nikim. Bezczelny, prowokator, nie do zatrzymania. Biegająca kontrowersja. Uwielbiał szokować.
Po meczu ze Związkiem Radzieckim w 1982 w Hiszpanii, wystąpił w studio w koszulce CCCP, czym wzbudził narodową dyskusję. Dla jednych był zbawcą, dla drugich "rudą małpą". Zawsze budził i budzi namiętności. Zrobił zawrotną karierę, bo miał talent od Boga i charakter, którego brakowało innym geniuszom z jego pokolenia. Był pyszny, albo po prostu znał swoją wartość. Jego ulubiony tekst: "Juve zagrał cztery finały - strzelił w nich pięć goli, z czego pan Zbyszek trzy, a jedna padła z karnego na mnie". Życie potoczyło mu się tak, jak sobie wymarzył. Z Zawiszy Bydgoszcz trafił do Widzewa Łódź, a następnie do Juventusu Turyn i Romy. Grywał jako pomocnik, napastnik, a także jako libero!
Kiedyś patron "Juve" Gianni Agnelli powiedział o Bońku: "Bello di notte" - "Piękny nocą", bo rozstrzygał najważniejsze mecze świata - w światłach jupiterów. Z Michelem Platinim stworzył jeden z najbardziej znaczących duetów w historii piłki nożnej.
Boniek zagrał na trzech Mundialach - w 1978, 1982 i 1986. Na tym pierwszym pokazał się światu, na drugim był jednym z największych piłkarzy globu, a w cieniu znaleźli się Maradona, Platini i Zico.
Co zrobił ze swoim życiem po karierze boiskowej? - na to pytanie również znajdziecie odpowiedź w fascynującej biografii, na której potrzeby autor przewertował tysiące artykułów i spotkał się z kilkudziesięcioma osobami na całym świecie, którzy byli przy nim w różnych etapach jego życia. "Zibi" - piłkarz, trener, biznesmen, prezes PZPN.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 743-745. Oznaczenia odpowiedzialności: Roman Kołtoń.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nie pękał przed nikim. Bezczelny, prowokator, nie do zatrzymania. Biegająca kontrowersja. Uwielbiał szokować.
Po meczu ze Związkiem Radzieckim w 1982 w Hiszpanii, wystąpił w studio w koszulce CCCP, czym wzbudził narodową dyskusję. Dla jednych był zbawcą, dla drugich "rudą małpą". Zawsze budził i budzi namiętności. Zrobił zawrotną karierę, bo miał talent od Boga i charakter, którego brakowało innym geniuszom z jego pokolenia. Był pyszny, albo po prostu znał swoją wartość. Jego ulubiony tekst: "Juve zagrał cztery finały - strzelił w nich pięć goli, z czego pan Zbyszek trzy, a jedna padła z karnego na mnie". Życie potoczyło mu się tak, jak sobie wymarzył. Z Zawiszy Bydgoszcz trafił do Widzewa Łódź, a następnie do Juventusu Turyn i Romy. Grywał jako pomocnik, napastnik, a także jako libero!
Kiedyś patron "Juve" Gianni Agnelli powiedział o Bońku: "Bello di notte" - "Piękny nocą", bo rozstrzygał najważniejsze mecze świata - w światłach jupiterów. Z Michelem Platinim stworzył jeden z najbardziej znaczących duetów w historii piłki nożnej.
Boniek zagrał na trzech Mundialach - w 1978, 1982 i 1986. Na tym pierwszym pokazał się światu, na drugim był jednym z największych piłkarzy globu, a w cieniu znaleźli się Maradona, Platini i Zico.
Co zrobił ze swoim życiem po karierze boiskowej? - na to pytanie również znajdziecie odpowiedź w fascynującej biografii, na której potrzeby autor przewertował tysiące artykułów i spotkał się z kilkudziesięcioma osobami na całym świecie, którzy byli przy nim w różnych etapach jego życia. "Zibi" - piłkarz, trener, biznesmen, prezes PZPN.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 743-745. Oznaczenia odpowiedzialności: Roman Kołtoń.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Real Madryt kupuje na potęgę - za Zidane`a zapłacił ponad 70 milionów euro, za Luisa Figo 60 milionów. Ronaldo kosztował 45 milionów, a Beckham 35 milionów. Jednak "Galaktyczni" nie wygrywają, bo na szczęście w piłce nie wygrywają pieniądze. Bo gdyby tak było - jak mawia Kazimierz Górski - to mistrzem świata byłaby Arabia Saudyjska".Swego czasu Kosowski, zarabiając 200 razy mniej niż Rivaldo w Barcelonie, zażądał od Wisły podwyżki. Później niesiony żądzą poszedł do Bundesligi, której nie kochał, ale która dała mu kasę i... ławę. Pieniądze czy radość z gry, czyż to nie jest także dylemat Dudka?! Jak zrezygnować z gigantycznego kontraktu? Można poświęcić miliony funtów, aby zagrać na Mundialu? Kadra też potrafi złamać karierę, czego przykładem jest Matysek...Za pieniądze nie wszystko można w futbolu kupić. Pasja musi wygrać z żądzą. Jak sobie z tym radzą Olisadebe, Hajto, Żurawski, Frankowski, czy Citko? O tym jest ta historia!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
"Real Madryt kupuje na potęgę - za Zidane`a zapłacił ponad 70 milionów euro, za Luisa Figo 60 milionów. Ronaldo kosztował 45 milionów, a Beckham 35 milionów. Jednak "Galaktyczni" nie wygrywają, bo na szczęście w piłce nie wygrywają pieniądze. Bo gdyby tak było - jak mawia Kazimierz Górski - to mistrzem świata byłaby Arabia Saudyjska".Swego czasu Kosowski, zarabiając 200 razy mniej niż Rivaldo w Barcelonie, zażądał od Wisły podwyżki. Później niesiony żądzą poszedł do Bundesligi, której nie kochał, ale która dała mu kasę i... ławę. Pieniądze czy radość z gry, czyż to nie jest także dylemat Dudka?! Jak zrezygnować z gigantycznego kontraktu? Można poświęcić miliony funtów, aby zagrać na Mundialu? Kadra też potrafi złamać karierę, czego przykładem jest Matysek...Za pieniądze nie wszystko można w futbolu kupić. Pasja musi wygrać z żądzą. Jak sobie z tym radzą Olisadebe, Hajto, Żurawski, Frankowski, czy Citko? O tym jest ta historia!
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni