Witold Jurasz, autor popularnego podcastu Sprawy międzynarodowe. Ukraina, widział Rosję z bliska - był dyplomatą w polskiej ambasadzie w Moskwie. W swojej książce przeplatając opisy polityki Władimira Putina z opowieściami z codziennego życia w Rosji pokazuje, że Putin wcale nie jest twórcą zła, które widzimy oglądając relacje i czytając reportaże na temat rosyjskich zbrodni popełnianych na Ukrainie. Zło w Rosji -jedynie i niestety również zło w Rosjanach - było bowiem uśpione i wystarczyło niewiele, by na nowo zatryumfowało. Co gorsza, zło miało w sobie wiele zwodniczego uroku. Mamiło Zachód swoim blichtrem i zuchwałością. Uwodziło umiejętnością gry na głęboko skrywanych, zduszonych polityczną poprawnością słabościach ludzi Zachodu. W efekcie, mimo że Władimir Putin szczerze, jak mało który przywódca w historii, informował o swoich zamierzeniach, równocześnie zdołał uśpić naszą czujność. A może to nie Putin nas uśpił. Może sami chcieliśmy być ślepi?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Witold Jurasz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Na kartę 044324 od dnia 2024-05-31 Wypożyczona, do dnia 2024-07-01
Witold Jurasz, autor popularnego podcastu Sprawy międzynarodowe. Ukraina, widział Rosję z bliska - był dyplomatą w polskiej ambasadzie w Moskwie. W swojej książce przeplatając opisy polityki Władimira Putina z opowieściami z codziennego życia w Rosji pokazuje, że Putin wcale nie jest twórcą zła, które widzimy oglądając relacje i czytając reportaże na temat rosyjskich zbrodni popełnianych na Ukrainie. Zło w Rosji -jedynie i niestety również zło w Rosjanach - było bowiem uśpione i wystarczyło niewiele, by na nowo zatryumfowało. Co gorsza, zło miało w sobie wiele zwodniczego uroku. Mamiło Zachód swoim blichtrem i zuchwałością. Uwodziło umiejętnością gry na głęboko skrywanych, zduszonych polityczną poprawnością słabościach ludzi Zachodu. W efekcie, mimo że Władimir Putin szczerze, jak mało który przywódca w historii, informował o swoich zamierzeniach, równocześnie zdołał uśpić naszą czujność. A może to nie Putin nas uśpił. Może sami chcieliśmy być ślepi?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Witold Jurasz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Witold Jurasz, autor popularnego podcastu Sprawy międzynarodowe. Ukraina, widział Rosję z bliska - był dyplomatą w polskiej ambasadzie w Moskwie. W swojej książce przeplatając opisy polityki Władimira Putina z opowieściami z codziennego życia w Rosji pokazuje, że Putin wcale nie jest twórcą zła, które widzimy oglądając relacje i czytając reportaże na temat rosyjskich zbrodni popełnianych na Ukrainie. Zło w Rosji -jedynie i niestety również zło w Rosjanach - było bowiem uśpione i wystarczyło niewiele, by na nowo zatryumfowało. Co gorsza, zło miało w sobie wiele zwodniczego uroku. Mamiło Zachód swoim blichtrem i zuchwałością. Uwodziło umiejętnością gry na głęboko skrywanych, zduszonych polityczną poprawnością słabościach ludzi Zachodu. W efekcie, mimo że Władimir Putin szczerze, jak mało który przywódca w historii, informował o swoich zamierzeniach, równocześnie zdołał uśpić naszą czujność. A może to nie Putin nas uśpił. Może sami chcieliśmy być ślepi?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Witold Jurasz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Witold Jurasz, autor popularnego podcastu Sprawy międzynarodowe. Ukraina, widział Rosję z bliska - był dyplomatą w polskiej ambasadzie w Moskwie. W swojej książce przeplatając opisy polityki Władimira Putina z opowieściami z codziennego życia w Rosji pokazuje, że Putin wcale nie jest twórcą zła, które widzimy oglądając relacje i czytając reportaże na temat rosyjskich zbrodni popełnianych na Ukrainie. Zło w Rosji -jedynie i niestety również zło w Rosjanach - było bowiem uśpione i wystarczyło niewiele, by na nowo zatryumfowało. Co gorsza, zło miało w sobie wiele zwodniczego uroku. Mamiło Zachód swoim blichtrem i zuchwałością. Uwodziło umiejętnością gry na głęboko skrywanych, zduszonych polityczną poprawnością słabościach ludzi Zachodu. W efekcie, mimo że Władimir Putin szczerze, jak mało który przywódca w historii, informował o swoich zamierzeniach, równocześnie zdołał uśpić naszą czujność. A może to nie Putin nas uśpił. Może sami chcieliśmy być ślepi?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Witold Jurasz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Sutowski robi najlepsze wywiady polityczne w Polsce, bo udaje mu się wyjść poza rytualną młóckę PiS kontra anty-PiS. Żeby zrozumieć, co nas może za chwilę czekać, jakie błędy III RP do tego doprowadziły i na czym tak naprawdę polega zło "dobrej zmiany“, trzeba przeczytać tę książkę. [Grzegorz Sroczyński, "Gazeta Wyborcza"]
Lubię rozmowy Michała Sutowskiego. Są blisko mistrzowskiej zasady 70 do 30. Sutowski nie stara się w nich błyszczeć za wszelką cenę. Pozwala rozmówcy mówić przez większość czasu. Po drodze dorzucając swoje "30 procent". Dzięki temu potrawa niby znana nabiera jakiegoś pełniejszego smaku. [Rafał Woś, "Polityka"]
Rok oczywiście dobry nie był, ale nie zabrakło w nim gorączkowych dyskusji, częściej nawet awantur i skandali. W efekcie ważne diagnozy i wnioski, jeśli się pojawiają, to zbyt często i szybko toną w medialnej pianie i partyjnej walce na postfakty. Sutowski postanowił choć część z nich ratować w tej książce. To naprawdę ciekawe rozmowy. [Agnieszka Lichnerowicz, TOK FM]