Miejska Biblioteka Publiczna

Filip wraz z rodzicami zastanawia się, co może zrobić, aby poradzić sobie ze swoją nieustanną potrzebą ruchu. Niniejsza książka zawiera wskazówki i porady dla rodziców, którzy również mają w domu małego "wiercipiętę".

Kasia wie dokładnie, kiedy czegoś się boi lub czegoś nie lubi, na przykład tego dziwnego sprzedawcy ze sklepu zoologicznego. Dziewczynka teraz już tam nie chodzi kupować karmy dla ptaków. Wie też, że nie lubi kiedy siostra bez pukania wpada do jej pokoju albo gdy wszystkie ciocie domagają się powitalnego buziaka. Jest tyle sytuacji, w których Kasia musi się bronić. Dziewczynka ma wystarczająco dużo odwagi, aby dać wyrażnie do zrozumienia, co chce, a czego nie.

Paweł nigdy nie marudzi! Naprawdę nigdy! Chyba, że musi pójść z tatą na zakupy, włożyć swoje kapcie albo kiedy mama zachęca go do popołudniowej drzemki. Wtedy Paweł czuje złość, ogromną złość… Pewnego dnia w pokoju Pawła zjawia się niespodziewany gość. Jest mały, ładniutki i ma skrzydełka. Hmm, zachowuje się podobnie jak… Kto? Czy nie jest to przypadkiem kapryśny aniołek?!

Mała Małgosia cieszy się na wspaniały dzień, który czeka ją z przyjaciółką w przedszkolu. Nie przypuszcza, że ktoś może pokrzyżować jej plany. To nowa dziewczynka, która w przedszkolnej grupie jest dopiero od dwóch dni. Małgosia jest z początku smutna, potem zazdrosna, aż w końcu dochodzi między dziewczynkami do prawdziwej kłótni! Czy dziewczynki dojdą do porozumienia, kiedy zrozumieją, że kłótnia sprawia wszystkim wiele przykrości, a wspólna zabawa pozwala zapomnieć o sprzeczce?

Mała Małgosia ma czas do niedzieli, żeby solidnie wysprzątać swój pokój. Jej mama i tata zgodnie twierdzą, że musi się wreszcie nauczyć utrzymywać wokół siebie porządek. Ponieważ dziewczynka nie ma ochoty na żadne sprzątanie, musi sprawdzić, czy rzeczywiście jest w tej kwestii wyjątkiem. Wspólnie ze swoją przyjaciółką, Marysią, odwiedza kilku sąsiadów, aby sprawdzić, czy rzeczywiście u każdego panuje taki wzorowy porządek. Przy okazji tych wizyt odkrywa, że utrzymywanie należytego porządku ma również swoje dobre strony. Małgosia znajduje wspaniałe rozwiązanie swojego problemu i godzi się na pewien kompromis, dzięki czemu wszyscy są zadowoleni.

Co zrobić, gdy jakieś straszydło wychodzi zza szafy? A gdy jest tak ciemno, że już ciemniej być nie może? Kto jest tak odważny, że nie boi się burzy i głośnych grzmotów? Albo wizyta u lekarza! Tu już naprawdę potrzebny jest bohater! A jednak jest sposób na te wszystkie „straszne strachy”! Przekonajcie się jaki! Hej, hej! Uszy do góry, wasz kolega Tomek i jego dzielny kumpel pluszowy lew pomogą wam się z nimi uporać!

Paulinka dostała szczoteczkę i pastę do zębów. Tak się zaczęła jej wielka przygoda z myciem ząbków. Od tamtej pory po każdym posiłu, rano i wieczorem... szczoteczka do zębów i pasta śmigają wesoło w jej buzi...

Dla Paulinki nadszedł wielki moment - chwila pożegnania. Trudno jest rozstać się ze starym przyjacielem i Paulince też nie było łatwo! Ale trudna rada, przestała być już bobaskiem i smoczek w buzi nie pasuje już do tak dużej dziewczynki!

Lena zostawiła na podłodze swoje lalki, Krzyś samochodziki! Wieża z klocków runęła z wielkim hukiem! Papierki po cukierkach, ubrania, buty, piłki... Na podłodze, meblach, pod tapczanem, wszędzie... Jednym słowem, WIELKI bałagan! Ale zdarzyło się coś, co zmusiło małych bałaganiarzy do... no właśnie... do jeszcze WIĘKSZYCH porządków! Szuru-buru! Wielki raban! Niech już idzie ten bałagan! Pucu, pucu... Ty już wiesz, że bałagan idzie precz!

Mówić: proszę, dziękuję, przepraszam... Nie przepychać się w kolejce, nie przerywać mówiącemu... Przy jedzeniu siedzieć spokojnie, nie mlaskać, nie siorbać... Zasłaniać buzię, kiedy kichamy... Ojej! Tyle trzeba zapamiętać! Ale to nie jest takie trudne! Oskar i Emilka pomogą Wam odnaleźć się w każdej sytuacji! Przecież dobre maniery to pestka! Każdy chłopiec i dziewczynka bystra, wiedzą, czym jest kultura osobista! Pouczająca, ciepła, opatrzona pogodnymi ilustracjami. Przemiła lektura dla rodzica i dziecka. Jej bohaterem jest sympatyczne rodzeństwo, które pokazuje wszystkim dzieciom, że dobre maniery to pestka!

Karolinka idzie pierwszy raz do szkoły. Uwaga! Uwaga! Czy wszystkie dzieci wiedzą już, że szkoła jest naprawdę super! Jesteśmy bardzo ciekawi, co odpowiecie na to pytanie waszej Pani, gdy zada wam je po wakacjach?! Basia powie: "Wiem, bo tu przecież poznajemy przyjaciół, tu nigdy nie jest nudno...". Tomek powie: "Tak! Tak! Wiem! Szkoła jest extra, z chłopakami z klasy będę grał w piłkę, nauczymy się czytać i pisać...". Jeżeli jednak kogoś jeszcze te argumenty nie przekonują, to na pewno przekona go wspaniała przygoda, jaka spotkała Karolinkę, bohaterkę naszej książeczki!

Jeżeli widzisz, że kolega zapomniał drugiego śniadania, podziel się z nim swoją kanapką... Gdy masz nową skakankę, daj ją wypróbować dziewczynce, która stoi z boku... A kiedy młodszy brat chce pograć z Tobą na komputerze, zaproś go do wspólnej zabawy... Uczymy się dzielić z innymi!!!

Leokadia jest w znakomitym nastroju. Ciocia Ela przychodzi z wizytą i jeśli Leokadia pokaże, że umie się odpowiednio zachować, czeka ją nagroda-niespodzianka. Ale co to znaczy umieć się odpowiednio zachować? Na szczęście babcia Zosia coś o tym wie. Pokazuje Leokadii i swojemu wnukowi Maksowi, jak należy się grzecznie witać z innymi, tłumaczy, że nie wolno dłubać w nosie, mlaskać przy jedzeniu i udziela im wielu innych dobrych rad dotyczących dobrych manier. Ich nauka wcale nie jest trudna, a do tego sprawia frajdę, bo nie ma nic prostszego niż właściwe zachowanie!