Najpiękniejsze baśnie, podania i legendy polskie od wieków przekazywane z pokolenia na pokolenie. Spisane pięknym językiem, autorstwa największych polskich pisarzy, przeniosą czytelnika w świat niezwykłych postaci, miejsc i wydarzeń
Bajkoterapia to antologia pięknych i mądrych bajek dla dzieci, poradnik dla rodziców, a przede wszystkim świetny sposób na wspólne spędzenie czasu! Bajki-pomagajki to niezwykłe historie, które wspierają i dają poczucie bezpieczeństwa, zawierają wiele praktycznych wskazówek, opowiadają mądrze o świecie dziecięcych emocji i konkretnych problemach, z którymi dzieci się borykają. Młodzi i najmłodsi czytelnicy (w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym) mogą utożsamić się z bohaterem i przeżyć z nim daną historię, a także dowiedzieć, jak zachować się w wielu ważnych sytuacjach. W drugim, poszerzonym i poprawionym, wydaniu bajkom towarzyszą wskazówki i komentarze eksperta od bajkoterapii - Katarzyny Klimowicz, które, mamy nadzieję, będą dla rodziców, opiekunów i dzieci pomocą, inspiracją do rozmowy, zabawy czy przede wszystkim wspólnego zastanowienia się nad takimi tematami jak: inność, spotkanie z nieznajomym, bezpieczeństwo nad wodą, zgubienie się, brak wiary w siebie, rywalizacja z rodzeństwem, bezpieczeństwo w domu.
Jacek już nie może się doczekać pierwszego dnia w przedszkolu. To zupełnie nowe miejsce, pełne uśmiechniętych dzieciaków, w którym panują zasady inne niż w domu. Chłopiec uważnie się wszystkiemu przygląda i tyle się uczy! Wśród dzieci dużo szybciej mu to idzie. Lepi z przyjemnie gładkiej masy solnej, je owoce, choć dotąd ich nie lubił, a po powrocie do domu sprząta i pucuje - tak bardzo mu się podoba rola dyżurnego. Dzięki opowiadaniom o pierwszych dniach Jacka w przedszkolu wasz maluch łatwiej oswoi się z nową sytuacją i chętniej pomaszeruje na spotkanie nowych przyjaciół i prawdziwej przygody.
Bodzio, Rozalka czy też Grześ? Na wszelki wypadek najlepiej ukryć się w toalecie. albo w szatni. albo w gabinecie pani dyrektor. A jeśli ona jest w zmowie z panią Miłką? Trzeba natychmiast zadzwonić na policję! Przedszkolaki przeżyją prawdziwy horror, zanim odkryją, skąd się biorą dzieci. Z satysfakcją przeczytałam tę książkę. Jest napisana sprawnie i dowcipnie. Problem narodzin omawia rzeczowo, prosto i zrozumiale. Bez nadmiaru informacji, ale też bez rumieńców zawstydzenia. Za to z wdziękiem i dużą dozą ciepła. Tytułowy horror rozgrywa się w dziecięcej wyobraźni, za pożywkę mając wyrywkowe informacje, zastępujące rzetelną wiedzę. Myślę, że książka niesie ważne przesłanie i dla małych, i dla dużych czytelników. Nie tylko odnośnie do problemu narodzin, lecz także dziecięcych lęków. Gorąco polecam wszystkim rodzicom.
Tylko bez całowania! czyli Jak sobie radzić z niektórymi emocjami
W przedszkolu pojawia się pani Miłka - można powiedzieć - nauczycielka do zadań specjalnych. Ma rozmawiać z dziećmi o uczuciach, co nie będzie proste, mimo że przyprowadziła ze sobą nietypowego pomocnika - pajacyka. Całusy Rozalki, zazdrość o grzywkę, gniew Bodzia czy wstrętny rozgotowany por to tylko niektóre z problemów, z jakimi przyjdzie jej się zmierzyć....
Kocha, lubi, szanuje czyli Jeszcze o uczuciach
Bywają czasem dni, kiedy atmosfera w przedszkolu trochę się psuje... Na szczęście dzieci mają panią Miłkę. Ona potrafi dać sobie radę ze wszystkim - ułagodzi naburmuszonego Bodzia, zorganizuje przedstawienie teatralne, a nawet wypędzi duchy!
Horror! czyli Skąd się biorą dzieci
Pani Miłka połknęła dziecko! I wcale się z tym nie kryje! Na przedszkolaki pada blady strach. Kto będzie następny? Rezolutny Bodzio, Rozalka czy też Grześ? Na wszelki wypadek najlepiej ukryć się w toalecie. albo w szatni. albo w gabinecie pani dyrektor. A jeśli ona jest w zmowie z panią Miłką? Trzeba natychmiast zadzwonić na policję! Przedszkolaki przeżyją prawdziwy horror, zanim odkryją, skąd się biorą dzieci.
Drużyna Pani Miłki czyli O szacunku, odwadze i innych wartościach
W przedszkolu jak zwykle zamieszanie. Dzieciaki świetnie się bawią, tylko pani Miłka się martwi, czy zdąży przed porodem porozmawiać z przedszkolakami o uczciwości, szacunku, odwadze, współczuciu... Rodzicom bardzo na tym zależy. Pani dyrektor także. Ubiegłoroczne zajęcia o uczuciach okazały się wielkim sukcesem. Na szczęście pani Miłka wpada na genialny pomysł - stworzenie drużyny piłkarskiej! Zawody sportowe to przecież doskonały pretekst do poznania świata wartości. Szybko jednak okazuje się, że nie będzie to takie proste - wszyscy chcą grać w ataku, nikt na obronie, a o staniu na bramce nawet nie ma co mówić.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni