SERIA: Biegając z nożyczkami stanowią >>
| [Pokaż pozycje serii] | |
Tom 1 Biegając z nożyczkami Tyt. oryg.: "Running with scissors". |
O dzieciństwie Augustena Burroughsa można powiedzieć wszystko, oprócz tego, że było konwencjonalne. Przypadło na lata 70., czasy amerykańskiej fascynacji psychoanalizą, swobodą seksualną i poezją konfesyjną, a na nikim piętno tych szalonych czasów nie odcisnęło się wyraźniej niż na matce autora, Deirdre.
Ta zabójczo inteligentna kobieta nie była w stanie poradzić sobie z rolą matki, byłej żony sfrustrowanego profesora matematyki i kiepskiej poetki, wciąż przekonanej, że któregoś dnia zadebiutuje na łamach "New Yorkera". Podczas wielogodzinnych sesji z wyglądającym jak skrzyżowanie Zygmunta Freuda i św. Mikołaja doktorem Finchem wpada na pomysł, aby to na niego przerzucić ciężar wychowania syna.
W ten sposób Augusten trafia do rodziny, w której dzieci mieszkają pod jednym dachem ze schizofrenikami, bawią się starym aparatem do elektrowstrząsów, a kiedy się kłócą, wyzywają się, używając do tego słów zaczerpniętych ze "Wstępu do psychoanalizy". Nikt im nie zabrania palić, chodzić nago ani wypróżniać się, gdzie akurat mają ochotę. Nikt też ich, niestety, nie chroni przed mieszkającym nieopodal pedofilem. | |
Tom 2 Spragniony Tyt. oryg.: "Dry". |
Możecie o tym nie wiedzieć, ale spotkaliście już Augustena Burroughsa. Widzieliście go na ulicy, w barach, w metrze, w restauracjach; dwudziestokilkuletni facet, w eleganckim garniturze, pracownik reklamy. Typowy. Niczym się nie wyróżniający. Ale kiedy typowa osoba wypija dwa drinki, on nie potrafi poprzestać na dwunastu; kiedy typowa osoba wraca do domu przed północą, Augusten nie wraca w ogóle. Krzykliwe krawaty, automatyczne budzenie telefoniczne i woda kolońska na języku długo nie potrafią ukryć przykrej prawdy.
Na prośbę (chociaż tak naprawdę nie jest to tylko prośba) swoich pracodawców Augusten trafia do kliniki odwykowej, gdzie rzeczywistość fluorescencyjnych lamp i papierowych kapci szpitalnych kłóci się z jego wyobrażeniem o leczeniu w towarzystwie Roberta Downeya Juniora. Wbrew własnym chęciom poddaje się w końcu detoksowi, odkrywając prawdę o sobie, po czym powraca na Manhattan i rozpoczyna nowe życie. Jednak wkrótce poddany zostaje kolejnej trudnej próbie - jego przyjaciel choruje na AIDS... |
|